Błotne stwory czyli kolejne odwiedziny u rodziny z Niebieskiego Domu. Recenzja

Błotne stwory Natalia Przeździk Recenzja
📖 Czyta się średnio w 3 min. 🕑
Wiosna, symbol nowego życia, zawiera w sobie poczucie nadziei. Coraz łatwiej znaleźć powód do wstania w łóżka, podjęcia nowych wyzwań. Największymi mistrzami doszukiwania się we wszystkim dobrych stron jest rodzina z niebieskiego domu – ośmioosobowa gromadka z Krakowa, której przygody można poznać w piątym już tomie Natalii Przeździk pt. Błotne stwory. Jakich lekcji udzielą tym razem?

Po czasie pandemii przychodzi wiosna, dająca nadzieję na zmiany. Można zrezygnować z maseczek, wrócić do szkoły, widywać się ze znajomymi. To powód do radości także dla Daniela, Pawła, Łucji, Emilki, Mikołaja i Zosi oraz ich rodziców. W nowej części, ośmioosobowa rodzina z zapałem przygotowuje się do Wielkanocy. Jest czas na pisanki i przygotowywanie palmy wielkanocnej, czas na modlitwę, ale i zabawy w ukochanym sadzie. Ponadto dzieci zaprzyjaźniają się też w nową dziewczynką, Hanią, biorą udział w przyjęciach urodzinowych, wyjeżdżają na pustynię i pomagają uchodźcom. Rodzinie z niebieskiego domu nie obce są przygody. Książka aż puchnie od ich nadmiaru. Nie omijają ich jednak i przykre wydarzenia, związane z chorobami. Na szczęście zawsze mają siebie nawzajem.

Niełatwo zainteresować dzieci obszerną powieścią. Natalia Przeździk podjęła się trudnego zadania, któremu bezsprzecznie podołała. Autorka skonstruowała opowieść, którą chce się czytać bez chwili przerwy. Historia wciąga nie tylko w lekturę, ale wręcz w inny świat. Czytelnik od pierwszego zdania przenosi się do spokojnego miejsca, w którym nie ma napięcia, stresu, nie czuć pędu świata, a technologia nie kieruje życiem młodych ludzi. Relacje społeczne kwitną, dlatego przy lekturze nie da się nudzić.

Sympatyczni bohaterowie to największa zaleta książki.

Czytając o ich przygodach, aż chciałoby się do nich dołączyć i zostać częścią ich paczki. Sześcioosobowe rodzeństwo (a także ich przyjaciele) jest autentyczne. Kłóci się, przedrzeźnia, niekiedy zazdrości, ale wszyscy dobrze wiedzą, iż mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji i czują się ze sobą dobrze. Ich szczera, otwarta postawa to dobry przykład dla młodych czytelników.

Tekst książki drukowany jest większą czcionką. Podzielony na krótkie, kilkustronicowe rozdziały, nie będzie dla dzieci męczący. Wierzę, że czytelnicy, mali i duzi, nie pozostaną obojętni na genialnie zbudowane historie i całą gamę emocji, sączącą się subtelnie ze stron książki. Jestem też przekonana, że w historiach rodziny z niebieskiego domu zakochają się dzieci z każdego zakątka Polski, a część Błotne stwory nauczy je wdzięczności do najdrobniejszych darów dnia codziennego.

Książkę Natalii Przeździk nazwałam kiedyś współczesną wersją Dzieci z Bullerbyn i podtrzymuję to zdanie. Autorka, zapraszając do lektury dzieci szkolne, nie boi się podejmować skrajnych tematów. W książce znalazło się miejsce na radość i przyjaźń, ale i smutek, wynikający z trudnych tematów wojny, choroby i śmierci. Jest też sporo o religii, tradycjach i postaciach biblijnych, ważnych dla bohaterów lektury.

To idealna pozycja dla dzieci. Jest wartościowo, zabawnie i wciągająco.

Eliza Idczak

Błotne stwory
Autor Natalia Przeździk
Wiek: 5-7 lat, 8-11 lat
Rok wydania 2024
Oprawa miękka ze skrzydełkami
Liczba stron 288
Wydawnictwo eSPe

406 ocen
4.95
dodaj ocenę
×
zapis na newsletter - prezent
Zapisz się na cotygodniowy newsletter z wydarzeniami w Twoim mieście i odbierz eBook za darmo! wybierz eBook dla siebie
zapis na newsletter - prezent