Piłka nożna to niekwestionowana królowa sportu. Niewielu jest chłopców, którzy nigdy nie postawili nogi na piłkarskim treningu, nie mieli zeszytu z ulubionym klubem lub albumu pełnego kart z wizerunkami piłkarskich gwiazd. Staś na tropie. Jak prawie zostałem piłkarzem to lektura obowiązkowa dla każdego miłośnika futbolowych klimatów.
Staś to prawdziwy chłopiec. Jest nie tylko bohaterem książki, ale też jej współautorem.
Będąc mamą jedenastolatka widzę, że chłopięcy świat odwzorowano w niej bardzo wiarygodnie. Każdy chłopak znajdzie w tej książce coś dla siebie, nawet taki, który nie jest miłośnikiem piłki nożnej. Dlaczego? Świetne opisy życia rodzinnego, szkolnych problemów, a przede wszystkim przesłanie mówiące o tym, że dziecko nie musi mieć określonej ścieżki przyszłej kariery i może zostać kimkolwiek zechce.
Wyobraź sobie film od Mikołaja przygotowany specjalnie dla Waszej rodziny, z Waszymi zdjęciami i przekazem, który osobiście wybierzesz...
Taką niespodziankę możesz błyskawicznie przygotować na Boże Narodzenie.
Zaskoczenie i radość gwarantowane! A co powiesz na osobisty telefon od św. Mikołaja?
Jak prawie zostałem piłkarzem nie ukazuje przyszłego mistrza piłki, nie opisuje wyidealizowanego obrazu dziecka z pasją, który poświęca się jej bez reszty. Pokazuje za to chłopca ciekawego świata, który ma odwagę próbować nowych rzeczy i chce zrozumieć, co sprawia, że tylko nielicznym udaje się zostać światowymi gwiazdami sportu.
Drugą ważną cechą książki jest to, że przedstawia ona czytelnikowi wiele ważnych postaci związanych ze środowiskiem piłkarskim. Przybliża świat nie tylko sportowców, ale także działaczy oraz dziennikarzy. Mnóstwo tu też pojęć związanych z piłką nożną, które zostały bardzo dobrze wplecione w fabułę książki. Poznajemy więc nie tylko Stasia, który pod wpływem nieudanego szkolnego meczu zadaje sobie pytanie o to, jak piłkarze radzą sobie z presją i oczekiwaniami innych, ale też odpowiedzi jakich udzielają mu najgłośniejsze w Polsce piłkarskie nazwiska.
Świetna, lekka i wciągająca fabuła wzbogacona jest przemyślaną szatą graficzną.
Kolorowe zdjęcia, wyróżnienia, ramki i ilustracje znajdują się na każdej stronie. Najciekawsze, że to nie będzie jedyna książka Stasia i bardzo jestem ciekawa kim zechce zostać kolejnym razem. Myślę, że będzie z tego świetna seria!
Ewelina Zielińska
Więcej informacji o książce na stronie Wydawnictwa Burda Książki.
