W pewnym miasteczku żył miły, niepozorny staruszek, którego nikt nie szanował. Mimo życzliwości, jaką starał się okazywać innym, mieszkańcy odtrącali go i szydzili z niego. Jednak niezrażony, starszy pan postanowił porozwieszać ogłoszenia, licząc, że w ten sposób znajdzie przyjaciela. Dziesięć dni czekał na reakcję ludzi, siedząc na schodkach swojego domu i niejednokrotnie płakał z samotności. Kiedy jego nadzieja gasła, u progu domu zjawił się pies. Zwierzę pojawiało się każdego kolejnego dnia, zostając u staruszka coraz dłużej. Ich znajomość zaczęła się od ciastek, a z biegiem czasu przerodziła się we wspólne posiłki, spacery, rozmowy. Jednak pewnego dnia zwierzę zainteresowało się kimś jeszcze. Czy staruszek umiał podzielić się przyjacielem? A może wybrał samotność?
Opowiastkę o staruszku i psie można opisać tuzinem pozytywnych przymiotników, a i tak będzie to za mało, by w pełni oddać wartość lektury.
Choć objętościowo niewielka, historia jest piękna, ciepła i ponadczasowa. Autorka prostym językiem opisuje magiczną relację człowieka i psa – więź opartą na cierpliwości, zaufaniu, miłości, ale i lęku. Pozytywny odbiór ułatwia też kreacja bohaterów. Zarówno zwierzę, jak i staruszek, przedstawieni są jako dobroduszni bohaterowie, którzy zjednają sobie czytelników od pierwszego zdania.
Na pochwałę zasługuje również dokładny opis emocji głównego bohatera, którego życie zmienia się jak otaczają go przyroda, przechodząca w kolejne pory roku. Początkowo smutna, pełna żalu opowieść, przeradza się w wypełnioną nadzieją i przyjaźnią historię, z której dzieci dowiedzą się o pięknie relacji społecznych. Ta książka wywołuje całą gamę emocji – od tych smutnych, doprowadzających do łez, po pełne radości i uśmiechu momenty. Wzruszy nie tylko dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, ale i niejedno starsze dziecko. Dodatkowo, pobudzi do refleksji i podkreśli terapeutyczną moc przyjaźni. Pokaże również jak radzić sobie z emocjami i poruszy nasze najdelikatniejsze struny.
Warto dodać, że książkę urozmaicają piękne ilustracje wykonane ręką Evy Eriksson, która w doskonały sposób oddała emocje bohaterów i ich przygody. Przedstawiony przez ilustratorkę staruszek wzbudza sympatię i litość, a pies wywołuje uśmiech na twarzy.
Książka Barbro Lindgren rozkocha w sobie każdego od pierwszych stron, a mimo braku wartkiej akcji i bogatych opisów, dzieci nie będą mogły się od niej oderwać. Dlaczego? W tej cieniutkiej książeczce kryje się bowiem całe piękno odkrywania przyjaźni.
Eliza Idczak
Opowiastka o staruszku i psie
tekst: Barbro Lindgren
ilustracje: Eva Eriksson
tłumaczenie: Katarzyna Skalska
wiek 3+
Poznań 2021
17 x 20,5 cm
twarda oprawa
36 stron
Więcej informacji na stronie Wydawnictwa Zakamarki