Jak ośmiolatki interpretują świat? - recenzja książki Kajtek Niesforek, MiastoDzieci.pl

📖 Czyta się średnio w 3 min. 🕑

Jeśli wydaje wam się, że życie ośmiolatków jest nudne, to grubo się mylicie. Nie kręci się również wokół szkoły czy pozaszkolnych zajęć dodatkowych. Wręcz przeciwnie! Osiem lat to już wiek kiedy codzienność wypełniona jest humorem, troską oraz prawdziwymi wyzwaniami. Jeśli chcecie się o tym przekonać, sięgnijcie po książkę Kajtek Niesforek Krzysztofa Żaryna.

Kajtek to uczeń drugiej klasy szkoły podstawowej, mieszkający pod Warszawą z dwójką rodzeństwa i rodzicami. Niesforny chłopiec codziennie zaskakuje swoich domowników szalonymi decyzjami i pomysłami, doprowadzając do zabawnych sytuacji, albo katastrof. Kociej sierści w obiedzie, albo mazi w biurku po czekoladowym Mikołaju chyba nie można nazwać inaczej… Mimo szczerych chęci i wsłuchiwania się w polecenia rodziców, chłopiec często interpretuje polecenia zupełnie inaczej, niż życzyliby sobie tego dorośli. Zresztą, zerknijcie do książki i przekonajcie się sami.

Kajtek Niesforek to publikacja skierowana do dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Na ponad stu stronach opisanych zostało jedenaście krótkich historii, które można czytać dowolnie, gdyż nie są ze sobą powiązane czasowo. Wydarzenia poznajemy z perspektywy Kajtka, dzięki czemu czytelnik zapoznaje się z codziennością z perspektywy dziecka. Tekstu jest sporo, a ilustracje pojawiają się rzadko, dlatego lektura będzie dobrą propozycją dla dzieci samodzielnie czytających, albo dla tych, którzy będą czytać ze wsparciem rodzica.

Autor doskonale zdaje sobie sprawę jakiego języka używać podczas tworzenia historii dla dzieci – proponuje proste w odbiorze, ale pełne szczegółów opowiadania, przez co książkę czyta szybko i z przyjemnością. Zawarte w każdym rozdziale humor i przygoda dodają historiom uroku i rozbudzają dziecięcą ciekawość świata. Książka zyskuje również na atrakcyjności dzięki wielu informacjom odnoszącym się do codziennych doświadczeń dziecka. Dodatkowo, mali czytelnicy będą mogli utożsamiać się ze wzbudzającymi sympatię bohaterami, gdyż często przypominają oni naszych realnych członków rodziny.

Rzeczą, do jakiej można mieć zastrzeżenia, jest wykreowanie bohaterów, którzy w każdej trudniejszej sytuacji rozwiązują problem kłótnią, nie potrafiąc pohamować swoich emocji, a także ojca, który często sięga po piwo, prosząc dziecko o zachowanie dyskrecji. Zawarcie w tekście informacji, że dietetyk to osoba zajmująca się rozpisywaniem diety, by ludzie byli chudsi, również nie zyskuje mojej akceptacji. W czasach, w których specjaliści starają się przekonać społeczeństwo do akceptacji swojego ciała, podobna informacja w książce dla dzieci ujmuje jej wartości. Osobiście nie widzę też powodu, dla którego powinno się poruszać w książkach dla dzieci temat alkoholu i „dobrego” kłamstwa. Na szczęście podobnych opisów nie jest wiele. Książka odnosi się dużo częściej do pozytywnych emocji, wydarzeń i wielu zaskakujących, wesołych sytuacji.

Kajtek Niesforek to lektura, będąca ciekawym urozmaiceniem dnia i zapewniająca terapię śmiechem. Niezależnie od tego, czy jesteśmy dorosłym czy dzieckiem, należy nam się chwila wytchnienia. Warto wtedy sięgnąć po lekkie czytadełko, jakim jest książka Krzysztofa Żaryna.