Zamek w Olsztynie to potoczna nazwa ruin średniowiecznego zamku królewskiego, znajdującego się we wsi Olsztyn w województwie śląskim
Ruiny te są jedną z atrakcji na turystycznym Szlaku Orlich Gniazd. Zwiedzani ruin zamku to dla dzieciaków nielada atrakcja. A i dorosłych na pewno zainteresuje historia zamku oraz legendy z nia związane.
Gdy podczas zwiedzania usłyszymy płacz dziecka to za pewne będzie to duch syna Kacpra Karlinskiego. Za cene życia potomka nie zgodził się on poddać warowni obleganej przez wojska arcyksięcia Maksymiliana. Jeśli ukaże się nam dama w bieli będzie to młoda żona starosty Albrechta, która zgubiła się w zakamarkach zamkowych lochów. Jeżeli ktoś usłyszy przeraźliwe jęki i skajdan, będzie mogł zobaczyć ducha wojewody poznańskiego – Maćka Borkowica, który za zdradę skazany został przez Kazimierza Wielkiego na śmierć głodową. Najbardziej okazałą częścią ruin jest powstała w XIII w. (starsza od reszty zamku) 35 metrowa, okrągła wieża, która w latach świetności warowni służyła jako więzienie dla skazanych na śmierć głodową, a w czasie wojen była ostatnim schronieniem dla oblężonych. W południowej i wschodniej części dziedzinca można oglądać fragmenty pomieszczeń mieszkalnych, a poza granicą murów prostokątną basztę obserwacyjną, zwaną Starościnską.
Ruiny zamku otoczja przepiękne polany i skałki, na których dziecko (pod okiem dorosłego) może wybiegać się i wyszaleć do woli.
Nie lada atrakcją jest również możliwość przejazdu bryczką wokoło ruin zamku. W zamku często odbywają się różnego rodzaju imprezy. Pokazy fajerwerkow, turnieje rycerskie, przeglądy artystyczne.
Wychowujesz młodego miłośnika zwierząt? W takim razie koniecznie musisz być na bieżąco z miejscami gdzie Twój maluch może spotkać czworonogi, skrzydlaki czy cokolwiek uwielbia. Interakcja z zwierzętami jest bardzo ważna w okresie dzieciństwa oraz w późniejszych latach, ale oczywiście nie zawsze jest szansa by dziecko miało styczność z nimi w domu. Bywa też, że te [...]
2/6
10 miejsc we Wrocławiu, gdzie można zobaczyć/spotkać się ze zwierzętami
10 miejsc we Wrocławiu, gdzie można zobaczyć/spotkać się ze zwierzętami
Dzieci kochają zwierzęta! Spotkania ze zwierzakami uczą wrażliwości, empatii, śmiałości, poczucia odpowiedzialności i nawiązywania kontaktów, co potem przekłada się i na kontakty z rówieśnikami. Nie w każdym domu mieszka zwierzę i nie wszystkie dzieci mają możliwość codziennych spotkań z nimi. Warto więc zadbać o te kontakty choć od czasu do czasu. Jeśli nie mamy babci [...]
3/6
10 pomysłów na rodzinne wycieczki w okolice Trójmiasta
10 pomysłów na rodzinne wycieczki w okolice Trójmiasta
Twoje dziecko bawiło się już w każdym parku rozrywki w całym Trójmieście? Odwiedziło każdy plac zabaw czy boisko? I to już parę razy, a Ty nie wiesz co dalej? Najwyższy czas na wyjazd za miasto. Takie wycieczki są niesamowicie interesujące, często stanowią wspaniałą okazję do odrobiny wytchnienia. No tak, ale przecież praca, szkoła, przedszkole... , [...]
4/6
10 pomysłów na super atrakcje dla dzieci we Wrocławiu
10 pomysłów na super atrakcje dla dzieci we Wrocławiu
Zastanawiasz się jak zorganizować dziecku czas we Wrocławiu? Jak pobudzić ich wyobraźnię i kreatywność, spędzając czas na jednoczesnej nauce i zabawie? Wrocław to miasto idealne dla dzieci! Oferuje wiele bardzo ciekawych atrakcji zarówno dla najmłodszych, jak i tych trochę starszych. A gdzie udać się z dzieckiem we Wrocławiu oprócz słynnego ogrodu zoologicznego? Zobacz nasze pomysły! [...]
5/6
15 pomysłów na całodniowe wycieczki w okolicach Wrocławia
15 pomysłów na całodniowe wycieczki w okolicach Wrocławia
Słoneczna niedziela czy długi weekend w mieście nie nastrajają optymistycznie. Dzieci roznosi energia, a i rodzice chętnie wyrwaliby się z zapachu spalin i hałasu. Krótki wypad w góry czy nad morze brzmi kusząco, ale przecież w poniedziałek trzeba być w pracy, a domowy budżet może nie podołać opłatom za przejazd, hotel i dodatkowe atrakcje. Jaka [...]
Dla wielbicieli cudów przyrody chciałam polecić Akwarium Gdyńskie. Natknęłam się na nie przypadkiem, zwiedzając Port ze swoją rodziną. Kupiliśmy bilety (dość drogie, ale warto!) i zatopiliśmy się w tym fantastycznym miejscu, na prawie dwie godziny.