My najchętniej chodzimy do parku linowego, który znajduje się w Lesie Miejskim. Już samo dojście do parku linowego jest świetnym spacerem. Auto zostawiamy na parkingu i oznaczoną drogą przez park miejski idziemy na miejsce. Mijamy najstarszy stadion lekkoatletyczny z 1920 roku z ciekawą historią i niewykorzystanym potencjałem. Został na nim ustanowiony rekord świata w lekkoatletyce w 1960 roku. Na miejscu czekają na nas instruktorzy, którzy już po pierwszej wizycie pamiętają nas i zwracają się do chłopców ich imionami.
Przed wejściem na „ścieżkę” instruktor pomaga założyć specjalną uprząż, przeprowadza krótkie szkolenie wspinaczkowe. Opowiada, jak bezpiecznie zachowywać się podczas wspinaczki. Instruktorzy nadzorują przemieszczanie się uczestników na trasach i w razie potrzeby zawsze służą pomocą. Za chwilę chłopcy już ubrani w sprzęt szykują się do wejścia na trasę.
Jeden z moich synów jest niepełnosprawny – ma autyzm. Trochę niepokoję się, jak poradzi sobie z nową sytuacją, zgodnie z oceną instruktorów może dziś wejść na kolejną, średnią trasę. Pod koniec wiem, że to było dobre – mój 8-latek z dużą satysfakcją przejdzie tę trasę. Czekało go m.in. wejście po drabinie, przejście po belkach zawieszonych na linach, przejście po wiszących pionowo palach, czyli tzw. falochron, pionowa ścianka wspinaczkowa, most 3-linowy, przejście po moście birmańskim, czyli wiszących linach w kształcie litery U. Na trasie towarzyszył mu tata. Chłopcy decydują się jeszcze na zjazd nad drogą o długości 123 m na wysokości 8,5 m. Wygląda to niesamowicie! I staje się później głównym wydarzeniem mijających wakacji.
Opis atrakcji parku linowego otrzymaliśmy od Pani Bogusławy Budna.
Adres:
Leśny Park Linowy
ul. Parkowa 3A
10-222 Olsztyn
Godziny otwarcia oraz cennik widnieje na stronie parku.