Od czego zacząć? Może od bohaterki – Emmy, która właśnie kończy dziesięć lat. Za chwilę odbędzie się jej przyjęcie urodzinowe. Tymczasem na swoim łóżku znajduje pierwszy prezent, księgę mającą jej przypomnieć kim jest, a przynajmniej taką dedykację stworzyła ręka babci – Zbierz owoce jarzębiny, głogu i liście jesionu, a zobaczysz magię lasu.
Zaintrygowana dziewczynka postanawia spróbować znaleźć niezbędne składniki. Jeszcze nie wie, że to niewinne zdanie, oraz stara księga powiodą ją do nieznanej i obcej rzeczywistości, której piękno jest zagrożone. Jak to w tego typu opowieściach bywa, wraz z kolejnymi stronami dowiecie się, że los wielu istot zależy od Emmy i jej decyzji. Tu myśli stają się rzeczywistością. Murkan, czarny charakter tej historii, będzie robił wszystko, by podróż po krainie była trudna, a najlepiej krótka. Mamy więc czarne kruki, skorpiony, cicho szpiegujące ćmy i równie ciemne myśli. Na szczęście przeciwwagę stanowią przyjaciele, dobre intencje i energia czterech żywiołów.
Spotkamy bohaterów z ich słabościami, lękami i nadziejami. Będziemy świadkami odrodzenia ich siły i wiary w swoje możliwości. Ta książka jest pełna zdań, które warto zapisać i zapamiętać, bo stają się drogowskazami, o których warto pamiętać. Pełna ciepłych myśli, natury i zwierząt, które pokochacie, bo tam, gdzie las nie może zabraknąć sowy, lisa i wilczycy.
Jedna z moich córek jest bardzo emocjonalna i łatwo sprawić jej przykrość. W trakcie lektury łatwiej było jej zrozumieć skąd się bierze uczucie żalu, nieufności oraz to, że nie zawsze warto poddawać się krytyce. Wszyscy zaczęliśmy przywiązywać większą wagę do pozytywnych myśli na co dzień.
Z wielką przyjemnością poddaliśmy się czarowi tej opowieści, która się nie skończyła. Czekamy więc niecierpliwie na kolejną część.
Emma wchodzi do lasu
Autor: Dora Rosłońska
Liczba stron: 254
Wymiary: 130 x 210 mm
Okładka: miękka
Wydawnictwo New Space