Tak wiele mówi się o tym, jak wspierać rozwój dziecka. Rodzice doskonale wiedzą, jak wspomagać wzrok niemowlęcia, jak angażować najmłodszych do kreatywnych zabaw, ale jedna z najważniejszych płaszczyzn wciąż jest pomijana. Dlaczego rozwój seksualny dzieci jest tematem tabu?
Większość współczesnych rodziców nie wie, jak rozmawiać ze swoim dzieckiem o fizycznych i psychicznych zmianach zachodzących w ciele oraz bliskim kontakcie z drugim człowiekiem. Co więcej, seksualność człowieka nadal bywa kojarzona jest jedynie z popędem płciowym i prokreacją. Oczywiście, większość funkcji seksualnych ujawnia się dopiero w okresie dojrzewania, gdy młodzi ludzie zaczynają interesować się współżyciem i podejmują aktywność seksualną, jednak należy pamiętać, że część zachowań związanych z seksualnością można zaobserwować znacznie wcześniej.
Jakie zachowania dziecka niepokoją rodziców najbardziej?
Zachowania seksualne – masturbacja dziecięca
W naszym społeczeństwie dotykanie własnych narządów płciowych uważane jest za coś grzesznego, nieprzyzwoitego, niepoprawnego. Rodzicom, którzy sami jeszcze kilkanaście lat temu słyszeli od dorosłych: „Nie dotykaj tego, to jest brudne!”, trudno jest zmienić swoje nastawienie do onanizmu. Warto jednak wiedzieć, że masturbacja dziecięca najczęściej zaczyna się już w pierwszym roku życia dziecka. Dotykanie intymnych części ciała to bardzo ważny element rozwoju, dzięki któremu dziecko dowiaduje się, że na mapie jego ciała znajdują się obszary szczególnie wrażliwe. Masturbowanie się pozwala również na doświadczanie przyjemności, pomaga się zrelaksować i odprężyć. Ponieważ jest procesem naturalnym, rodzic nie musi na nią w żaden sposób reagować. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy dziecko masturbuje się intensywnie, kompulsywnie, odruchowo – wówczas warto skonsultować się z lekarzem, by wykluczyć ewentualne nieprawidłowości (m.in. infekcję intymną, zapalenie dróg moczowych).
Edukacja seksualna – podglądanie rodziców
Po ukończeniu drugiego roku życia dziecko zna już własne ciało, być może potrafi nawet nazywać jego poszczególne części. W tym czasie wchodzi w kolejny ważny etap edukacji seksualnej – zaczyna interesować się ciałem rodziców. Zauważa różnice, zadaje pierwsze, związane z seksualnością pytania („Jak to się nazywa?”, „Dlaczego ty to masz, a ja nie?”), może nawet poprosić rodzica wprost o pokazanie narządów intymnych. Warto jednak wiedzieć, że w zakresie zdrowej seksualności mieszczą się również pytania pozawerbalne, takie jak przede wszystkim wchodzenie do łazienki, gdy rodzic korzysta z toalety czy podglądanie rodzica (brata, siostry lub innej bliskiej osoby). Aby zaspokoić ciekawość dziecka, warto rozmawiać z nim na temat cielesności i używać prawidłowych określeń miejsc intymnych. Pomocne mogą okazać się wówczas książki o anatomii dla dzieci.
Seksualność dzieci – nauka korzystania z nocnika
Proces odpieluchowania nie kojarzy się bezpośrednio z edukacją seksualną. Należy pamiętać jednak, że stanowi on bardzo ważny element rozwoju seksualnego. Dziecko zna już swoje ciało, staje się za nie odpowiedzialne, czerpie również przyjemność z opróżnienia pełnego pęcherza. Oznakami gotowości do zdjęcia pieluchy jest m.in. wspomniane już wcześniej podglądanie korzystających z łazienki rodziców, zainteresowanie częściami intymnymi, procesami fizjologicznymi i tym, co znajduje się w pieluszce.
Standardy edukacji seksualnej – budowanie tożsamości płciowej
Poznawanie własnego ciała i obserwowanie rodziców prowadzi do kategoryzowania ludzi ze względu na płeć. Dziecko rozumie, że jest istotą seksualną – kobietą albo mężczyzną – a w zależności od tego, co zobaczy w domu, wypracuje sobie własny obraz płci. Jeśli rodzicom zależy na tym, aby dziecko nie ulegało stereotypom płciowym, powinni przede wszystkim zastanowić się nad swoim zachowaniem. Na nic zda się wytłumaczenie dziecku, czym jest równouprawnienie, póki sami nie będą potrafili wcielić tego pojęcia w życie.