Króliczek został pięknie narysowany. I jego cała przygoda zresztą też.
To książka dla tych, którzy lubią wyzwania, lubią się śmiać, lubią patrzeć jak dziecko odkrywa smak „zakazanego owocu” i może też troszkę dla tych, którzy mają problem z przeklinającą pociechą.
Jak zabrać się za czytanie, żeby nie było afery? Pomyśleć sobie, że lepiej poużywać brzydkich słów w domu, przy rodzicu, który wyjaśni niż zostawiać dziecko z zakazem „nie, bo nie”. Dzieci uwielbiają tę książkę (te słowa), uzależniają się wręcz od niej. I to zarówno starsze, jak i młodsze.
Czy to jest książka do nauki czytania? Idealna! Litery duże, treść zabawna, niezbyt długa historia, na każdej stronie obrazek i ten zakazany owoc. Dziwię się, że nie ma jej w kanonie lektur obowiązkowych dla pierwszaków. Poważnie.
Coś jest nie tak z tym króliczkiem! – mógłby zdiagnozować jakiś przewrażliwiony dorosły. Ba, jego rodzice mogliby dać mu karę. Świat mógłby się na niego obrazić. Ale na szczęście rodzice i świat wiedzą lepiej niż przewrażliwiony dorosły. Wszyscy zaakceptowali fascynację dwoma brzydkimi słowami i kochają króliczka takiego, jakim jest. Choć niektórzy nieco się dziwią, że nie nie używa (może nie zna?) innych słów.
Kiedy używa się tylko dwóch słów trochę trudno dogadać się na każdy temat, prawda?
Pewnego dnia króliczek nie dogadał się z wilkiem. Kłap, kłap! Wilk nie wiedział, że brzydkie słowa bywają zaraźliwe. Tak właśnie zadziało się w tym przypadku. Bo połknięty przez wilka króliczek zostawił u niego brzuchu te dwa brzydkie słowa. Tata uratował króliczka, ale słów już nikt nie zdołał wydobyć z wilczego brzucha, więc tam zostały.
Czy to kłopot dla króliczka lubiącego brzydkie słowa? Bynajmniej…
Anna Jankowska
www.tylkodlamam.pl
Kupa siku
Autor: Stephanie Blake
19 x 23,50 cm
oprawa twarda
32 str.
kategoria wiekowa 3+
Wydawnictwo Dwie Siostry
Zapraszamy do działu recenzji Miasta Dzieci!