Błystek. Przyjaciel nie z tego świata. Recenzja książki

📖 Czyta się średnio w 2 min. 🕑

Ufo istnieje czy nie? Podobni są do nas, do zwierząt, a może wyglądają zupełnie inaczej, jak coś czego dotąd nie widzieliśmy? Ze stworzeniem z innego świata miała okazję spotkać się bohaterka książki Przemka Wechterowicza Błystek. Przyjaciel nie z tego świata. Z pewnością nie tego się spodziewała…

Babcia Zosi mieszka w mieście, gdzie dziewczynka spędza wakacje. O nudzie nie ma mowy, bo starsza pani jest bardzo otwarta i ma wiele talentów. Jednak prawdziwa przygoda nadciąga po wyjątkowo długim deszczu w postaci różowej mgiełki. Ufo! Czy wyglądający jak szafa i lubiący greckie oliwki stworek ma dobre zamiary?

Przemek Wechterowicz udowodnił, że o przyjaźni i otwartości na inność może uczyć nawet ufoludek! Jego picturbook Błystek. Przyjaciel nie z tego świata to humorystyczna, czuła historyjka skierowana do dzieci przedszkolnych. Przystępny język szybko pochwyci maluchy w kosmiczną podróż, a dobroduszny i fantazyjny stworek wraz z radosną Zosią i jej babcią udowodnią, że przyjaźń nie ma granic. Oryginalna kreacja Błystka z pewnością spodoba się dzieciom i wywoła szerokie uśmiechy na twarzy. Zakończenie natomiast będzie miłą niespodzianką i zachęci do snucia marzeń.

Trzeba przyznać, że doskonałą pracę wykonała też Kasia M. Kostecka, ilustratorka. Jej obrazy zdobiące kolejne strony książki są równie ciekawe, cokosmiczny bohater. Nieco zniekształcone, rozmazane i tajemnicze, znakomicie oddają nastrój historii.

I uwaga! Do książki oprócz ufoludka wkradł się chochlik drukarski, który pomieszał dwie ilustracje z ich podpisami. Nie ujmuje to lekturze w żadnym calu, ale warto poćwiczyć swoją spostrzegawczość.

Bycie innym to nie oznaka słabości, a wyjątkowościi niepowtarzalności. Wie to Zosia i jej babcia, a od dzisiaj, dzięki książce Błystek. Przyjaciel nie z tego świata mogą się o tym nauczyć i przedszkolaki. Warto spędzić kilka chwil z nosem w książce i uśmiechem na twarzy, by dowiedzieć się czegoś ważnego.