Uczta Małego Alergika. Recenzja książki dla dzieci

Niewątpliwie jest to dolegliwość dająca zróżnicowane i niekiedy bardzo uciążliwe objawy, wymagająca eliminacji różnych składników z diety dziecka. To nie lada problem dla rodziców, zwłaszcza, że produkty zawierające alergeny lub jego pochodne są składnikiem wielu powszechnie spożywanych produktów. Zatem, jak gotować pociechom, by wyeliminować te składniki, a równocześnie  dostarczyć dziecku odpowiedniej ilości energii, witamin, białka i zachować pyszny smak potraw?

Wyobraź sobie film od Mikołaja przygotowany specjalnie dla Waszej rodziny, z Waszymi zdjęciami i przekazem, który osobiście wybierzesz...

Taką niespodziankę możesz błyskawicznie przygotować na Boże Narodzenie.
Zaskoczenie i radość gwarantowane! A co powiesz na osobisty telefon od św. Mikołaja?

zobacz film

I tutaj z odsieczą nadchodzi pozycja Uczta Małego Alergika Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr o wiele mówiącym podtytule: 80 przepisów na dania dla dzieci z alergią.

Na początku książki znajdziemy nieco teorii, nawiasem mówiąc napisanej w bardzo przystępny sposób: informacje o tym, się jakie są przyczyny alergii, jak rozpoznawać objawy alergii i na czym polega różnica między alergią a nietolerancja pokarmową oraz zalecenia dietetyczne przy najpopularniejszych alergiach pokarmowych.

Natomiast  kolejna – bardzo obszerna – cześć pozycji to już to, czego rodzic małego alergika najbardziej potrzebuje czyli aż 80 przepisów opracowanych przez Autorkę. Znajdziemy tam przejrzysty podział na śniadania, zupy, obiady,  desery, ale również przekąski, koktajle, dania mączne i dania ze skrobią oporną oraz przepisy podstawowe.

Przepisy podstawowe, czyli taka baza – alternatywa dla zwykłego chleba i nabiału, to przepisy m.in. na chleb i bułki bezglutenowe, mleko migdałowe, owsiane czy ryżowe oraz beza bez jajek i twarożek migdałowy.

Wśród śniadań znajdziemy pastę z pieczonej dyni, hummus czy płatki jaglane z owocami, a wśród zup: wywar warzywny, zupę dyniową, zupę wiosenną, barszcz ukraiński. Nie brakuje przepisów na smakowite obiady: klopsy z kalafiora, szaszłyki z cukinii, kotlety ziemniaczane. W propozycjach na desery mamy budyń waniliowy, powidła śliwkowe, czekoladowe trufle, racuszki orzechowe czy grillowane grejpfruty. Zatem dla każdego coś dobrego!

Z tą książką karmienie dziecka z alergią i nietolerancją pokarmową będzie o wiele prostsze! Dzięki przepisom w niej zawartym gotowanie staje się okazją do eksperymentów kulinarnych, dzięki czemu dziecko poznaje nowe smaki i potrawy.

I właściwie cała rodzina może na tym skorzystać, na pewno wyjdzie to wszystkim na zdrowie, gdy zjemy nieco mniej mięsa czy pieczywa, a więcej warzyw i owoców.

Dodatkową zaletą wszystkich przepisów jest fakt, że są one naprawdę proste, szybkie – co doceni każda zabiegana mama – i do ich wyczarowania nie trzeba być mistrzem kuchni.

Polecamy! Ułatwmy sobie życie, to jest naprawdę możliwe!

Monika Konieczny