Przeglądanie grubych, ciężkich tomów może być dla dwuletniego dziecka ciekawym doświadczeniem, choć w dłuższej perspektywie jest nieco męczące. Każdy rodzic przyzna zresztą, że najmłodszym czytelnikom najbardziej podobają się książki, które nie wymagają wielogodzinnego siedzenia na kanapie. Ma być ciekawie, kolorowo, inspirująco, ale też – powiedzmy to wprost – szybko. Właśnie dlatego wybraliśmy książeczki, które nigdy się nie nudzą. Będziecie mogli po nie sięgnąć w każdej chwili, a nawet spakować do plecaka i zabrać ze sobą w podróż. Dzięki temu ciekawą opowieść zawsze będziecie mieli na wyciągnięcie ręki, a grube, kartonowe strony wytrzymają setki wspólnych spotkań z literaturą. Oto najlepsze książki dla dwulatka.
Książki obrazkowe dla dwulatka – Zupa, Pranie i Spacer
Wspomnieliśmy we wstępie o książeczkach kontrastowych, a więc publikacjach, które wydają się być zarezerwowane wyłącznie dla niemowląt. Przecież ich najważniejszymi zadaniami jest stymulowanie rozwoju wzroku i – o ile leżą bezpiecznie na macie tuż przed dzieckiem – zachęcanie do czworakowania. A dwulatek? Widzi już doskonale, etap czworakowania ma już dawno za sobą – więc, tak na logikę, książeczki kontrastowe są mu już zupełnie niepotrzebne. Błąd! Jeśli zajrzycie do trzech stworzonych przez Aleksandrę Brambor-Rutkowską i Pawła Mildnera publikacji, przekonacie się sami, że czytanie kontrastówek może być też doskonałą rozrywką dla starszych dzieci. „Zupa”, „Pranie” i „Spacer” to pełna kolorów i dźwięków podróż po codziennych czynnościach, które małe dziecko zna doskonale. Wyrazy dźwiękonaśladowcze i ilustracje odwzorowujące każdy ruch sprawią jednak, że zwykłe obowiązki staną się niezwykłe. Przyznajcie – zastanawialiście się kiedyś, jaki dźwięk towarzyszy wsypywaniu przypraw do zupy albo wrzucaniu majtek do pralki? Jeśli nie, te książeczki są dla was.
Książka obrazkowa dla dwulatka – Akademia Mądrego Dziecka. Pokochaj naturę
„Akademia Mądrego Dziecka” to kilkadziesiąt pozycji w różnych formatach, które od lat cieszą się ogromną popularnością wśród najmłodszych czytelników i ich rodziców. Wydawcy zresztą nie spoczywają na laurach i co rusz wychodzą z nowymi propozycjami. Jedną z nich jest seria książek „Pokochaj naturę”, których autorzy odsłaniają przed nami zwyczaje zwierząt. Do tej w serii ukazały się cztery tytuły z ruchomymi elementami – „Pszczoła”, „Biedronka”, „Motyl” i „Pająk” – choć liczymy na więcej! Ale to nie piękne ilustracje i ruchome elementy skradły nasze serce. Poszczególne książki niosą ze sobą bardzo ważne przesłanie: wszystkie zwierzęta, nawet te najmniejsze, zasługują na nasz szacunek i ochronę. Sprawdźcie razem z dziećmi, czemu nie wolno niszczyć pajęczyn i dlaczego rolnicy uwielbiają biedronki. Przyznamy, że nawet nas wiele informacji zaskoczyło – a przecież drugie urodziny mieliśmy wieki temu!
Najlepsze książki edukacyjne dla dzieci – Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem, Co robi Pucio?
Nasz wspaniały Pucio… Jak mogłoby zabraknąć go w tym zestawieniu? Bohater serii książek Marty Galewskiej-Kustry i Joanny Kłos to uśmiechnięty przedszkolak, który każdego dnia robi mnóstwo fascynujących rzeczy. Autorki postawiły sobie jasny cel – wspólna lektura ma wspomagać rozwój dziecka (przede wszystkim – rozwój mowy), a przy okazji zapewniać czyelnikom długie godziny cudownej zabawy. Stworzone przez nie książki dla dwulatka, czyli m.in. „Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem” czy „Co robi Pucio?”, to pierwsze słowa przeplatane wyrazami dźwiękonaśladowczymi, kolorowe ilustracje przyciągające uwagę dziecka, poręczny format i twarda, kartonowa oprawa, która wiele zniesie… Bawcie się dobrze, ale bądźcie przygotowani na kolejne zakupy – jeśli choć raz zaprosicie Pucia do swojego domu, zostanie w wami na dłużej. Polecamy!