– Na drodze jest korek – powiedział.
– Chyba musimy wrócić do domu – zmartwiła się o mama, a George się rozpłakał.
– Łaaaa, łaaa! – To może jednak poczekamy, by zobaczyć co robi ekipa pana byka – westchnął tata.
Malec przestał płakać dopiero wtedy, gdy dostrzegł pana byka i jego ekipę.
– Co się dzieje? – dopytywała mama.
– Mamy awarię wodociągu – wyjaśnił pan byk.
– Jak długo to potrwa? – pytała mama świnka.
– Dopóki nie uda się ona usunąć awarii – powiedział budowniczy.
Nagle na ulicę chlusnął strumień wody.
– Z nieba leje się woda! – krzyknęła Peppa.
– Jesteśmy tu po to, by to naprawić – zapewnił pan byk i ruszył do pracy.
– Jeja… – westchnęły zachwycone małe świnki.
Po chwili na nadjechał pan nosorożec swoją koparką.
– Koparka! – ucieszył się George, który uwielbia wielkie maszyny.
Pan byk, który był brygadzistą, wskazał panu nosorożcowi gdzie ma wykopać dziurę.
Trochę w lewo… Nieco w prawo! – krzyczał do kolegi.
Pan nosorożec wykopał wielką dziurę!
Mama świnka próbowała się czegoś dowiedzieć.
– A jak to naprawicie? – zapytała.
– Musimy rozkopać drogę, zakręcić zawór i wymienić rurę – wyjaśnił pan byk.
– Aha, brzmi prosto…
Po chwili do koparki dołączył dźwig. George był zachwycony!
– Pan pies przywiózł właśnie nową rurę. Usuniemy tą uszkodzoną i zamontujemy nową – wyjaśniał dalej pan byk. Naprawa wodociągu poszła jak z płatka.
– Dziękujemy za szybkie usunięcie awarii! – powiedziała mama, po czym rodzina świnek ruszyła w drogę.
Na placu zabaw Peppa i George świetnie się bawili w wymianę rur.
– Dzieci musimy już wracać do domu! – powiedziała w końcu mama świnka.
– Łeeee, łeeee! – Mały George był bardzo rozżalony, że mu przerwano dobrą zabawę.
– Nie martw się, George. Może znowu spotkamy pana pana byka i jego ekipę – pocieszył go tata i malec bez marudzenia wszedł do auta.
W drodze do domu w tym samym miejscu rodzina świnek znowu natknęła się na pana byka.
– Czy znowu pękła rura? – zapytała go Peppa.
– Nie, tym razem to awaria przewodów elektrycznych – wyjaśnił brygadzista.
– A jak będziecie ją naprawiać?
– Wykopiemy dziurę, odetniemy dopływ prądu i wymienimy kabel – opisał swoją pracę pan byk.
– Hurra! – małe świnki były zachwycone.
Peppa i George uwielbiają obserwować, jak pracuje pan byk i jego ekipa. Zresztą wszyscy lubią patrzeć na roboty drogowe! Ustawiają się jeden za drugim i aż trąbią z zachwytu. Piip, piip!
Więcej fantastycznych historii ze Świnką Peppą znajdziesz w książeczkach dostępnych w sklepie ksiazeczkibajeczki.pl
