Miśtrzostwa odbyły się na przełomie maja i czerwca kolejno w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku i Warszawie, a walka o miejsce na podium trwała do samego końca. Ostatecznie pierwsze miejsce zajął Poznań, w którym zgromadzono aż 6846 misiów. Tuż za nim uplasowały się Wrocław – 3255 i Warszawa – 2004 pluszaki.
– Niestety nie udało nam się pobić oficjalnego światowego rekordu Guinnesa wciąż należącego do Irlandii, ale z całą pewnością zgromadziliśmy największą ilość pluszaków w Polsce.
Polska Księga Rekordów i Osobliwości
Z nadzieją czekamy więc na zakończenie rejestracji i wpis do Polskiej Księgi Rekordów i Osobliwości – mówi Ewa Rekosz, dyrektor wydawniczy czasopisma „Miś”.
Prawdziwą perełką wśród przyniesionych maskotek okazał się ponad stuletni miś Steiffa o rynkowej wartości przekraczającej 50 tys. euro, jednak oprócz drogich okazów kolekcjonerskich, obecne były także misie o nieporównywalnej wartości sentymentalnej. Nierzadko całe rodziny zabierały ze sobą na piknik, stare, często kilkudziesięcioletnie pluszaki, przekazywane z pokolenia na pokolenie. W Gdańsku i Poznaniu swoje misie zarejestrowali także prezydenci miast, a na pikniku wrocławskim pojawiło się aż 160 maskotek dostarczonych przez jedno tylko małżeństwo.
– Na każdej z imprez można było zobaczyć misie niemal w każdej postaci i wykonane z przeróżnych materiałów – mówi Karolina Kubara, z Agencji inplusPR organizatora imprezy – największy miał ponad 2 metry, a najmniejsze z nich – przyczepione do plecaków, breloczków, a nawet wpięte w gumki we włosy – nie przekraczały kilku centymetrów.
Wspaniała zabawa
Mimo, że bicie rekordu odbywało się w atmosferze rywalizacji pomiędzy miastami, w których odbywały się imprezy Roku Misia, nie zabrakło miłych i zaskakujących niespodzianek. W finałowym warszawskim pikniku wzięły bowiem udział m. in. maluchy jednego z przedszkoli krakowskich, które przywiozły ze sobą do stolicy aż 500 pluszowych zabawek.
Miśtrzostwa Polski okazały się przede wszystkim wspaniałą zabawą nie tylko dla dzieci, ale również ich rodziców i opiekunów, a w plenerowych piknikach uczestniczyły wszystkie pokolenia czytelników czasopisma „Miś” – inicjatora tego nietypowego przedsięwzięcia.
Sponsorem głównym Roku Misia była Mamba.
Miasto Dzieci miało zaszczyt i przyjemność patronować MIŚtrzostwom.
Polecamy również Rywalizację zacząć czas… oraz Miś – przyjaciel najmłodszych