Bajki rymowanki o emocjach

Czy znacie podstawowe emocje człowieka? Radość, smutek, strach, wstręt, zaskoczenie, złość? Czy wiecie gdzie mieszkają? Czym się objawiają i jak się czujemy obcując z nimi? W zrozumieniu własnych emocji pomogą dzieciom bajki rymowanki!

Bajka – rymowanka o RADOŚCI

Gdzie mieszka radość?
Zapytał Jasiu,
I jak wygląda?
Jak myślisz Kasiu?
Radość jest piękna i kolorowa,
I uśmiechnięta, mądra i zdrowa.
Jest taka jasna jak promyk słońca.
I myślę Jasiu, że nie ma końca.
Jest taka dobra zawsze i wszędzie
I zawsze taka radosna będzie.
Myślę, że mieszka w każdym z nas,
Kiedy śmiejemy się cały czas.
Kiedy do siebie ładnie mówimy,
Kiedy się wszyscy razem bawimy,
Kiedy też innym pomagamy,
I się do mamy przytulamy.
Nawet gdy pada na dworze deszcz,
I gdy ugryzie psa czasem kleszcz,
To zawsze możemy poszukać radości.
Nawet, gdy tata się na mnie złości?
Tak, bo radości jest dużo wszędzie,
Zła chwila minie i radość przybędzie!
Będzie znów jasno i kolorowo,
Będzie wesoło i odlotowo!
Będą znów rosły na łąkach kwiatki,
Żonkile, astry i może bratki.
Pani się do nas uśmiechnie w szkole,
Zjemy ciasteczka
– Ja lody wolę !
I będzie radość w słowie dziękuję,
I będzie mówić, dobrze się czuję,
Kiedy przychodzę do Was kochani.
Bo wy jesteście bardzo lubiani.
Bo wy dzielicie się swą radością.
I się cieszycie jej obfitością.
Słonko, czy deszczyk,
Zima, czy lato,
Szkoła, wakacje
Mama i tato!
I wszystko piękne jest tutaj wkoło!
Bo z tą Radością jest nam WESOŁO!

Posłuchaj bajki – rymowanki o radości:

Po przeczytaniu bajki – rymowanki o RADOŚCI możesz:

Narysować RADOŚĆ (narysuj, namaluj, naszkicuj)
Dać RADOŚCI tego, czego potrzebuje.
Podarować komuś RADOŚĆ. Jak to zrobisz?

Bajka – rymowanka o SMUTKU

Smutek był dziś bardzo smutny,
Spotkał go los tak okrutny,
Że siadł sobie na chwileczkę,
Mówi: Popłaczę troszeczkę.
Tak mi źle jest na tym świecie,
Tak mi przykro – sami wiecie,
Że nie zawsze jest wesoło
Czasem płaczą wszyscy wkoło.
Co Cię gnębi smutku drogi?
Masz dwie ręce,
Masz dwie nogi.
Umiesz skakać, chodzić, pływać
I w cukierni nie raz bywać.
Smutek skulił się troszeczkę,
Otarł łzę o swą chusteczkę.
I powiedział cichym głosem:
Jest mi smutno, tak pod nosem
Prawie burknął z rezygnacją,
Beznadzieją i stagnacją.
Płakał czule i żałośnie,
Ze strapieniem i nieznośnie.
Aż się wszyscy w jednej chwili,
Na ten smutek popatrzyli.
Płaczę, bo mnie nikt nie lubi,
Płaczę, gdy mi się coś zgubi.
Płaczę, kiedy jest mi smutno,
Płaczę dziś i płaczę jutro.
Płaczę, kiedy coś mnie boli,
Płaczę, kiedy nie ma Oli.
I gdy boję się ciemności,
I gdy ktoś się na mnie złości.
Mam powodów bardzo wiele,
Czuje niemoc w środku, w ciele,
Jest tak ciężkie jak z żelaza,
I czasami mnie przeraża.
Ludzie też mnie odpędzają,
I złe zdanie o mnie mają.
Mówią – płaczą tylko słabi,
I ponurzy, nieciekawi.
A ja przecież lubię ludzi,
Żaden z nich mnie już nie nudzi!
Kiedy chcę pójść do nich w gości,
Nie chcą mej obecności.
Ja chcę pomóc,
Ja chcę wspierać
I niczego nie zabierać.
Dać im chwilę na westchnienie,
I na z losem pogodzenie.
By się szczerze wypłakali,
By się więcej już nie bali.
Smutku drogi, smutku miły,
Życzę Tobie dużo siły,
Byś miał wiarę i nadzieję,
Gdy się wokół smutek dzieje.
Płacz mój drogi,
Płacz kochany,
Opłacz wszystkie swoje rany.
A gdy już nabierzesz siły,
Bądź dla wszystkich zawsze miły.
Smutek otarł łzy płynące
Patrzy w górę
Świeci słońce!
No i macha mu wprost z nieba
Smutku – Ciebie też potrzeba!

Posłuchaj bajki – rymowanki o smutku:

Po przeczytaniu bajki – rymowanki O SMUTKU możesz:

Narysować SMUTEK (narysuj, namaluj, naszkicuj)
Dać SMUTKOWI tego, czego potrzebuje.
Podarować komuś coś jak jest SMUTNY. Jak to zrobisz?

Bajka – Rymowanka o STRACHU

Jasiu, strach ma wielkie oczy
Czasem może Cię zaskoczyć,
Gdy z Nienacka, pomalutku
Przyjdzie sobie po cichutku.
Możesz wtedy też się bać,
Możesz płakać, możesz zwiać.
Możesz krzyczeć z przerażenia,
Szukać mamy, taty, cienia,
Który zawsze z Tobą jest
I Cię chroni dobrze wiesz.
Twój cień czasem niewidzialny,
Choć wydaje się banalny,
To moc wielką w Tobie ma!
I ochroni Cię od zła.
Kiedy czasem też się boisz
Cień za Tobą murem stoi.
I pilnuje Jasiu Ciebie,
On jest z Tobą, uwierz w siebie.
Strach ma tylko wielkie oczy
I potrafi nas zaskoczyć
I to nie jest nic strasznego,
Bać się strachu normalnego.
Każdy mały, czy też duży,
Może bać się nawet burzy.
Może bać się ciemnej nocy,
Potrzebować też pomocy.
Ważne jest, by o tym mówić
Gdy się boisz, gdy nie lubisz,
Kiedy strach cię Twój odwiedza.
On czasami tylko zwiedza…
Chodzi sobie wszędzie sam,
Bo się boi, ja to znam.
Czasem trzeba go przytulić,
Pocałować, dać się skulić.
Żeby czuł się tu potrzebny,
Bo nas chroni, jest chwalebny.
Trzeba go zaakceptować,
Z nim pogadać, poplotkować.
I zapytać: strachu drogi
Czemu drżą Ci dzisiaj nogi?
Czego boisz się mój miły?
Czy koszmary Ci się śniły?
Czy do szkoły nie chcesz iść,
Bo tam Ci dokucza Krzyś?
Czy po prostu, bo jest ciemno,
Boisz się i nadaremno
Czekasz, aż ranek nastanie?
Zaświeć światło,
Me kochanie,
Nie bój się, ja Ci pomogę.
Zawsze wskażę dobrą drogę.
Strach uśmiechną się do Jasia,
Dzięki wielkie! Wiesz też Kasia
O odwadze mi mówiła.
I się do mnie przytuliła!
Strach odetchną z ulgą w głosie,
Teraz mam to wszystko w nosie!

Posłuchaj bajki – rymowanki o strachu:

Po przeczytaniu bajki – rymowanki O STRACHU możesz:

Narysować STRACH (narysuj, namaluj, naszkicuj)
Dać STRACHOWI tego, czego potrzebuje.
Podarować komuś coś jak czuje STRACH.

Bajka – Rymowanka o WSTRĘCIE

Czuję w ciele swym napięcie,
Gdy Cię widzę, mój ty wstręcie!
Jesteś taki, bleee i fuj!
Chcę byś uciekł, ale stój!
Powiedz mi dziś coś o sobie,
Gdy Cię czuję, co ja robię?
Czy coś złego mi się dzieje?
Bo mi głowa wręcz szaleje.
Wiem, że wstrętu nikt nie znosi,
Obrzydzeniem się unosi,
Ale pomyśl Jasiu miły,
Gdybym nie miał swojej siły,
To, gdy widziałbyś coś złego,
Coś brudnego, ohydnego…
To byś mógł nie mając wstrętu,
Zjeść to.
Dostać kiszek skrętu.
Ja ostrzegam, ja uważam,
Ja się wcale nie obrażam.
Kiedy czujesz mnie troszeczkę.
To pomyślisz przez chwileczkę.
To, że brzydzą się mnie wszyscy,
To jest znak wręcz oczywisty:
Ostrzeżenia i rozwagi.
To uczucie wielkiej wagi.
Nie zaniedbuj mnie w swym życiu,
Pomyśl też o swoim byciu,
Kiedy czujesz wstręt do ludzi,
Gdy się czasem coś ubrudzi,
Gdy ktoś zrobi wstrętną rzecz,
Zachowaniu powiedz – precz!
Często przykre to wrażenie,
Ale jest dziś w wielkiej cenie.
Dobrze, że o wstręcie wiesz
Bo ze smakiem obiad jesz!

Po przeczytaniu bajki – rymowanki O WSTRĘCIE możesz:

Narysować WSTRĘT (narysuj, namaluj, naszkicuj)
Dać WSTRĘTOWI tego, czego potrzebuje.
Podarować komuś coś jak czuje WSTRĘT.

Jak to zrobisz?

Bajka – Rymowanka o ZASKOCZENIU

Jaś otworzył rano oczy,
Nic mnie dzisiaj nie zaskoczy!
Czyściuteńkie mam ubranie,
Odrobione mam zadanie.
I do szkoły poszedł żwawo,
Z miną całkiem nie ciekawą.
A po drodze,
Na przystanku,
W świetle słonka,
O poranku,
Zauważył zaskoczony,
Że tam stoi
Ktoś czerwony.
Podszedł bliżej,
Ze zdumienia
Otwarł oczy
Z zaskoczenia,
Bo na ławce, taka mała
Biedroneczka sobie stała
Pyta Jasiu co tu robisz?
Niespodziankę chcę Ci zrobić
Bo jak wiesz, biedronka mała
Twe życzenie spełnić chciała.
Jasiu był zakłopotany.
Czemu moje? Jej, o rany!
Jestem mile zaskoczony,
Jestem wprost zadowolony!
Osobliwy to wypadek,
Niespodzianka,
Cud przypadek!
Powiedz Jasiu, masz olśnienie?
Jakie Twoje jest życzenie?
Jaś podrapał się po głowie…
Nie wiem, może odrzutowiec?
Może żebym duży był
I wygodnie sobie żył.
Biedroneczka zaskoczona,
Niezbyt jest zadowolona,
Ale skoro to życzenie,
Spełnię je bo takie chcenie
I w sekundę Jaś był Janem
Z wielkim domem, wina dzbanem,
Na podjeździe dwu kołowiec,
A w garażu odrzutowiec.
Jaś już był taki zdumiony,
Nie dowierzał,
Zaskoczony…
I pomyślał sobie szczerze:
Nikt mi tego nie zabierze!
Jak to dobrze, że mam Ciebie.
Z Zaskoczeniem mi jak w niebie
Dzięki wielkie Zaskoczenie,
Ze spełniłeś me marzenie.
Zaskoczenie biedroneczka
Odleciała do słoneczka
I myślała sobie miła
Jak go dzisiaj zaskoczyła!

Posłuchaj bajki – rymowanki o zaskoczeniu:

Po przeczytaniu bajki – rymowanki O ZASKOCZENIU możesz:

Narysować ZASKOCZENIE (narysuj, namaluj, naszkicuj)
Dać ZASKOCZENIU tego, czego potrzebuje.
Podarować komuś coś i obserwować, czy pojawi się u tej osoby ZASKOCZENIE. Jakie ono jest?

Bajka – Rymowanka o ZŁOŚCI

Kiedy idę z mamą w gości
Wszystko mnie okropnie złości.
Mam być grzeczny,
Ułożony
I ciągle zadowolony.
Nawet kiedy nie chcę ciasta,
„Nic innego nie ma” – basta!
Ciocia pyta jak tam w szkole,
Ja się bawić wtedy wolę.
Wujek mnie też odpytuje
No i wiersze deklamuję.
Zamiast bawić się klockami,
Muszę siedzieć tylko z Wami.
To jest nudne, to mnie złości,
Rośnie we mnie kula mdłości,
Czuję, że wybuchnę zaraz
Kiedy wszyscy mówią naraz.
No i mama będzie zła
No i nie dostanę psa.
Co mam zrobić z rozgniewaniem
I z nerwami
I z płakaniem
Chciałbym krzyczeć
Bić
Uciekać
Chciałbym już
Nie mogę czekać
Czuję już, że od tej złości
Bolą mnie też wszystkie kości.
I wybuchłem rozzłoszczony
Byłem cały w tym czerwony
I krzyczałem no i biłem
Po tym się bardzo wstydziłem
Złość natomiast już spokojna
No bo się skończyła wojna
Mówi cicho mi do ucha
Niech mnie Jasiu teraz słucha
Kiedy jestem bardzo blisko
To rozwalam w koło wszystko
Moja siła jest potężna
Jestem wtedy bardzo mężna
Ale możesz też mój drogi
Mnie skierować z tej złej drogi
I gdy widzisz, że przychodzę
Nie stawaj na mojej drodze
Możesz wtedy iść poskakać
Możesz biegać, krzyczeć, płakać
Ale nie rób tego w domu
Raczej w lesie, po kryjomu
Powiedz: czuję złości tyle
No i muszę wyjść na chwilę
By ją puścić hen do lasu
By nie robić tu hałasu
Bo w ogóle jestem silna
Dobra, czasem wręcz przymilna
I mam w sobie taką moc
Mogę nie spać całą noc
Mogę wiele rzeczy robić
Mogę nawet kogoś pobić
Mogę niszczyć, hałasować
Mogę też wiele zbudować
Chcę by moja wielka siła
W twoich rękach zagościła
I byś pozbył się tej złości
Kiedy idziesz z mamą w gości
Kiedy jesteś w domu, w szkole
Dobrą złością ja być wolę.
Nie krzywdzącą nie niszczącą
Ale raczej wspierającą.
Jasiu wiedział o co chodzi
Złość nikomu nie zaszkodzi
Jeśli się ją poprowadzi
I nikogo nie urazi.