Na wiosnę obserwujemy, jak przyroda budzi się do życia. Czy rzeczywiście – jak mówi wiersz – wiosna to wróżka-czarodziejka?
Wiosno – moja czarodziejko,
znowu jesteś samosiejką,
małą niezapominajką,
cudnie czarującą bajką.
Kochasz swe żółte kaczeńce,
przez ich łąką uśmiechnięcie,
poisz je wodą strumyka,
który przez wzgórza przemyka.
Lubisz też swoje żonkile,
ach wiosno, przy Tobie ich tyle!
W ogródku pod płotem ich wiele,
Twoi wiosno przyjaciele.
Budzisz i pszczoły i osy,
budzisz biedronki i kosy,
jaskółki, co brudzą znów ściany,
O! Znowu na gniazdach bociany!
I czekam, co jeszcze wiosenko,
rozsiejesz kwiecistą sukienką,
jak bardzo nas wszystkich zachwycisz,
gdy lato za rękaw uchwycisz.