Aniołki przed Świętami też robią porządki. A co jest efektem takiego sprzątania? Jeśli nie wiecie, to posłuchajcie wiersza.
Spojrzały aniołki w niebieski kalendarz –
czas zrobić porządki, zbliżają się święta.
Pościągały pościel z łóżek
i wyniosły na podwórze,
i te małe, i te duże,
każdy wielki zuch
Nie miały aniołki choinki na święta,
o choince dla nich tam nikt nie pamiętał.
Popatrzyły się na siebie,
wywierciły dziurę w niebie,
i te małe, i te duże,
każdy wielki zuch
Skoczyły aniołki do lasu na chwilkę,
przyniosły ze sobą zieloną choinkę.
Taką śliczną choineczkę,
zapaliły na niej świeczkę,
i te małe, i te duże,
każdy wie
Skoczyły pod trzepak no i do roboty
poduszki i jaśki złapały w obroty.
Cały ranek pracowały,
mały z dużym, duży z małym,
aż z poduszek wytrzepały
śnieżnobiały puch.
Dziwili się ludzie – cóż to z nieba leci?
Starsi nie wiedzieli, ale wiedzą dzieci –
śnieg z poduszek wytrzepały
te aniołki, duży z małym,
gdy trzepaczki na podwórku
poszły dzisiaj w ruch.