Robiąc coś dla siebie, ale nie jego kosztem
Wykorzystać ostatnie dnia lata i piękno jesieni aby spróbować być najlepszą mamą na świecie. Może więc spróbować troszkę razem, troszkę osobno – wyjechać razem i zrobić coś dla siebie, wyjechać razem i zrobić coś dla dziecka, wyjechać razem i zrobić coś dla siebie i dziecka i nie mieć przy tym wyrzutów sumienia.
Oddać swoją energię grupie innych mam, ale otrzymać to samo od innych mam.
Pogadać, posłuchać, poznać to co Cię ciekawi od innej strony, wzmocnić się, ale też wzmocnić innych – tak działa mała, bezpieczna grupa. Z pewnością nie raz doświadczyłaś przypływu energii po spotkaniu z fajnymi kobietami, bo w grupie dwa plus dwa równa się dziesięć, a nie cztery. Każdy wkłada troszkę swojej dobrej energii, a w zamian dostaje jej moc. Czy nie warto wzmocnić własną energię w grupie mam, takich jak Ty. Będzie ciekawie, odkrywczo i wesoło.
Pomóc Twojemu dziecku w łagodnym wejściu w grupę rówieśników.
Zabawy w grupie – ruch, twórczość, śmiech, inne dzieci, ale też bliskość mamy – czyż nie tego, potrzebuje małe dziecko? Z jednej strony, spragnione kontaktu z rówieśnikami, a z drugiej, rozglądające się za ukochaną mamą? To takie oczywiste. Świat dziecka musi się poszerzać, ale w bezpiecznych granicach. Twoje dziecko jest szczęśliwe bawiąc się twórczo z rówieśnikami, Ty wypoczywasz jak wiesz, że Twoje dziecko ma sensowne zajęcie, jest bezpieczne i jest radosne.
Wypocząć z zadbaniem o siebie i dziecko – o jedzenie, ruch, oddychanie i spokój.
Zdrowie to jedzenie, oddychanie, ruch, spokój – teraz, kiedy jesteś mamą, to te słowa z pewnością mają dla Ciebie inne znaczenie niż kiedyś. Wiadomo, że w domu najlepiej, ale może warto spróbować, jeśli mówią, że gotują domowo i uczą makrobiotycznego gotowania. Spacery po lesie, polanie, po dolinach, rześkie górskie powietrze, troszkę innej kultury. No i śmiech i radocha, bo inaczej nie da się twórczo myśleć. A do tego, można dowiedzieć się jak zadbać o oddech, o relaks, o kręgosłup swój i Twojego dziecka. To ważne dla dobrego samopoczucia.
Nabyć nowe doświadczenia, które pobudzają do twórczego myślenia i inspirują do działania.
Stymulacja, inspiracja, odnowa – zastanawiam się, czy nie są to słowa już zbyt oklepane. Ale z drugiej strony, jak to inaczej nazwać, może pobudzanie, umożliwianie, odkrywanie, rozwój – właśnie takie rzeczy się dzieję, kiedy odważasz się na coś nowego. To samo dzieję się też z Twoim synkiem, czy córeczką – taki wyjazd we dwoje, poznanie nowych kobiet i ich dzieci, nowe miejsce, nowe doświadczenia, spotkanie z czymś innym, to odświeża, dodaje energii, zachęca do działania, poszerza widzenie wielu rzeczy. Warto spróbować.
Odpocząć nie marnując przy tym czasu
Kobieta multi robot nie może sobie pozwolić na marnowanie czasu – czyż nie? Kochamy tą naszą wielofunkcyjność. Gotujesz obiad, w tym czasie pierze się pranie, Twoje dziecko układa klocki, załatwiasz przez telefon wizytę u dentysty, drugą ręką prostujesz podwiniętą zasłonkę, kątem oka obserwujesz dziecko, a przy tym układasz plany na popołudnie. I tak minuta, po minucie , dzień po dniu wykonujesz miliony drobnych, często niezauważonych czynności. Na tym wyjeździe możesz odpoczywać i robić coś dla siebie i swojego dziecka. 2 w 1, 3 w 1 , 5 w 1 sama sprawdź.
Pozwolić, aby w końcu ktoś się Tobą zaopiekował.
Zdrowe domki z pięknych świerkowych bali dostosowane do potrzeb małych dzieci. Każdy inny, każdy komfortowy, jak dom. SPA, salon z kominkiem na wspólne posiady, pokój zabaw dla dzieci. Za oknem polana, las, góry, a obok potok. Domowe jedzenie bez szkodliwych dodatków, ciekawe warsztaty, fachowa opieka do dzieci i inspirujący krąg kobiet. Gospodarze, którzy troszczą się o Ciebie i Twoje dziecko. I jeszcze inne rzeczy, ale dobrze to sprawdzić samej.
Znaleźć Twój bardzo osobisty powód.
Skoro już tu dotarłaś z tekstem, to zdradzę Ci, że nie znam tego powodu. Ty jedyna wiesz dlaczego warto wybrać się na taki wspólny wypad ze swoim dzieckiem. To Twój bardzo osobisty i tylko Tobie znany powód, a może powody? Czyż nie?
Serdecznie polecam i zapraszam
Joanna Frankiewicz – organizatorka pobytów dla mam z dziećmi w górskim ośrodku Tajgołka
Jestem już mamą nastolatków, ale kiedy siedziałam z Zuzią i Michałem w domu, bardzo pragnęłam odmiany i marzył mi się ciekawy wyjazd. Teraz organizuję go sama, z myślą o takich mamach jak Ty. Będzie miło, bezpiecznie i inspirująco. Sama lubię jak coś się dzieje, wtedy wiem, że żyję. Dostaję skrzydeł i zarażam energią. Do zobaczenia w Tajgołce.