Blaze i megamaszyny – Crusher w opałach

Blaze i megamaszyny
Pewnego dnia Blaze i A.J. wybrali się na imprezę w mieście. Chcieli wziąć udział w różnych zabawach i grach.
– Blaze, spójrz, co nam się udało wygrać! – ucieszył się A.J.
– Spróbujmy jeszcze raz! NAPRZÓD!
– O, nasi przyjaciele grają w grę ,,Startująca rakieta” – zauważył Blaze.
– Zeg i Stripes zagrali – westchnął Zeg. – Ale ani Zegowi, ani Stripesowi nie udało się nic wygrać.
– Chyba trzeba tak RĄBNĄĆ, żeby figurka odpaliła rakietę – wyjaśnił Stripes – ale nie dajemy rady!
Chwilę później przyjechali Pickle i Crusher.
– Pickle, chcesz spróbować swoich sił w tej kosmicznej grze?
– Chyba jest za trudna dla ciebie – zadrwił z kolegi Crusher.
– A ja sądzę, że dasz radę! – zachęcił Blaze.
Pickle chwycił drewniany młot.
– Tylko spróbuję. – mruknął.
Zamachnął się, z całej siły rąbnął w wyrzutnię i… rakieta z impetem wystrzelona!

PICKLE WYGRAŁ NAGRODĘ!

Zwycięzca mógł sobie wybrać albo jedną dużą rakietę, albo zestaw małych.
– Duża jest naprawdę super, ale poproszę te małe – powiedział Pickle. – Będę mógł podzielić się nimi z przyjaciółmi!
– Ale fajnie. DZIĘKI, PICKLE! – odezwali się przyjaciele mini ciężarówki.
– Te rakiety mają na dole sprężynki – zauważył Blaze. – Kiedy je przyciśniesz, wystrzelą w powietrze!

Jedynie Crusher nie był zadowolony z małej rakiety, którą dostał od Pickle’a.
– Chciałem tę dużą – się złościł. – Już wiem, co zrobię! OSZUKAM i wygram!
Blaze i megamaszyny
I zrobił ogromny młot, SUPERMŁOT, którym łomotnął w wyrzutnię. ŁUP! Tym razem rakieta wystrzeliła z taką mocą, że ze świstem okrążyła cały plac zabaw.
– O NIE! – sapnął Crusher.
Ale zanim zdążył umknąć, rakieta… porwała go w powietrze!
– Pickle, ratunku! – wrzasnął przerażony Crusher.
– ZARAZ CIĘ ZŁAPIĘ! – I Pickle zaczął podskakiwać najwyżej, jak potrafił. Ale zamiast sciągnąć Crushera, sam został porwany przez rakietę!
– AJAJ! – krzyczały obie podróżujące rakietą megamaszyny.
– NA KOŁPAKI! – zdumiał się Blaze. – Biedacy utknęli! A.J., musimy im pomóc!
– Wrzucam superbieg, inaczej nie mamy szans ich dogonić! – krzyknął zdenerwowany A.J. – NAPRZÓD!

Crusher i Pickle wlecieli do stoczni. Blaze i A.J. podążali za nimi, ale musieli się zatrzymać, bo na ich drodze pojawiła się ogromna sterta metalowych śmieci.
– Musimy jakoś się przemieścić na drugą stronę… – zastanowił się A.J.
– Widziałem coś, co może nam pomóc – powiedział Blaze. – SPRĘŻYNĘ! – Gdy ją naciśniesz, to się ugnie – wyjaśnił Blaze. – A gdy ją puścisz, ODSKOCZY.
– Ojej! To znaczy, że możemy przeskoczyć nad stertą! – ucieszył się A.J.
– Spróbujmy! – uśmiechnął się Blaze.

A TERAZ PODSKOK!

Blaze i A.J. dosłownie przefrunęli nad stertą śmieci.
– TO DZIAŁA! – uradował się A.J.
– A teraz dogońmy Crushera i Pickle’a – odpowiedział Blaze.
Zanim Blaze i A.J. ruszyli, ich oczom ukazał się zaskakujący widok. Rakieta zmierzała wprost na wysypisko śmieci!
– Musimy ich złapać, zanim się ROZBIJĄ! – krzyknął przerażony Blaze.
– Już wiem! Możesz zamienić się w GIGANTYCZNY DRĄŻEK DO SKAKANIA! – wymyślił A.J. – Jest w nim wielka sprężyna, która pozwala wysoko skakać!
Aby zamienić się w drążek do skakania, Blaze potrzebował SPRĘŻYNY…oraz PODSTAWY na której sprężyna by się oparła.
– NO DOBRZE, jestem drążkiem do skakania! – krzyknął podekscytowany Blaze i wraz ze swoim kierowcą, skacząc, dotarł do przyjaciół.
Crusher i Pickle w ostatniej chwili zdążyli zeskoczyć na drążek Blaze’a, po czym rakieta wbiła się w stertę śmieci.

– JESTEŚMY URATOWANI! – odetchnął z ulgą Pickle.
Możemy już zejść na ziemię? – spytał Crusher
Wytrzymaj jeszcze chwilę DOSKOCZYMY na imprezę! – zaproponował Blaze.

Kiedy przyjaciele dotarli na imprezę, zaczęli grać i… wygrywać we wszystkich konkurencjach!
– Dziś każdy jest zwycięzcą, Crusher! – pocieszył kolegę Pickle.
– Ale ja jestem największym zwycięzcą! – odpart Crusher. – SPÓJRZ, JAK STRZELAM!

Blaze i megamaszyny
Mimo przechwałek Crusher nie trafił w butelkę ani razu.
– NIE DA SIE W TO WYGRAĆ. – burknął niezadowolony.
– Wybacz, Crusher – Pickle odważył się na szczerość – ale nie możesz bez przerwy zwyciężać. A w ogóle to najwięcej frajdy sprawia po prostu zabawa z przyjaciółmi! – Dodał i rzucił piłką w butelki.

BRZDĘK! BRZDĘK! Mini Ciężarówka ponownie zwyciężyła!
WSZYSCY NAPRZÓD!
No, może wszyscy oprócz Crushera…

Więcej fantastycznych historii o megamaszynach znajdziesz w książeczkach dostępnych w sklepie ksiazeczkibajeczki.pl

zapis na newsletter - prezent
Zapisz się na cotygodniowy newsletter z wydarzeniami w Twoim mieście i odbierz eBook za darmo! wybierz eBook dla siebie
zapis na newsletter - prezent