– Nasza nauczycielka mówi sama do siebie, czy wasza też?
– Nie, nasza myśli, że jej słuchamy!
Pani od polskiego wywołuje Jasia do odpowiedzi:
– Jasiu, podaj, proszę dwa zaimki.
– Kto? Ja?!
– Brawo Jasiu, piątka!
Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik:
– Małgosiu, co to za wzór?
– To jest… No, mam to na końcu języka…
– Dziecko, wypluj to szybko! – mówi nauczyciel. – To kwas siarkowy…
Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
– Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!
– Co się stało? Napadli go?
– Nie, on nieprawidłowo zaparkował…
Od dziś będziemy liczyli na komputerach! – oznajmiła nauczycielka
– Wspaniale! Znakomicie!! – cieszą się uczniowie.
– No to kto mi powie, ile będzie pięć komputerów dodać dwadzieścia jeden komputerów?…
Uczeń do nauczyciela: „Nie uważam, że zasługuję na jedynkę z tej klasówki!”
Nauczyciel: „Wiem, ale nie ma już niższej oceny.”
– Jasiu, dlaczego masz uszy zatkane watą?
– Bo zawsze pan mówi, że mi wszystko wpada jednym uchem a wypada drugim, więc staram się to zatrzymać w głowie.
Nauczycielka geografii wyjaśnia szerokość i długość geograficzną – stopnie i minuty. Potem pyta: „Powiedzmy, że mamy spotkać się w restauracji na obiad – podaję współrzędne tego miejsca: 23 stopnie i 4 minuty szerokości geograficznej północnej i 45 stopni i 15 minut długości geograficznej wschodniej…?”Uczeń: „Zdaje się, że będzie pani jadła sama…”
Kandydat na nauczyciela wypełnia formularz . Na pytanie „Podaj dwa powody dla których chcesz zostać nauczycielem?”– Lipiec i sierpień
Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta:
– Czym będzie wyraz „chętnie” w zdaniu: „uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach”?
Zgłasza się Jasio:
– Kłamstwem, panie profesorze…
Wraca ze szkoły do domu Jasiu.
– Tato, tato pani zadała pytanie i tylko ja się zgłosiłem.
– Tak? Brawo, a jakie to było pytanie?
– Kto nie odrobił zadania domowego?
Pani: „Jasiu, wiesz, że nie możesz spać na lekcji?”
Jasiu: „Wiem. Ale gdyby było trochę ciszej to bym mógł.”
– Mamo myślę, że potrzebujemy nowego nauczyciela.– Dlaczego?– Bo ten co mamy nic nie wie! Bez przerwy się nas pyta o wszystko…
– Proszę pani, a można kogoś ukarać za coś czego nie zrobił? – pyta Jaś nauczycielkę.– Nie można Jasiu– Aha, to ja zgłaszam, że nie odrobiłem pracy domowej – Odpowiada Jaś.