Wernisaż odbył się 22 stycznia (wtorek) 2013 r. w galerii Działu Sztuk Plastycznych WOAK (ul. Kilińskiego 8).
Wystawę będzie można oglądać do 15 lutego 2013 r.
Dorota Bogucka Lorek
Dwie pasje wyznaczyły jej drogę zawodową – teatr i malarstwo.
Ukończyła Państwowe Studium Kulturalno Oświatowe o specjalności teatralnej w Kaliszu, gdzie pozostała pracując w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego.
Po wyjeździe do Krakowa pracowała w krakowskim kabarecie "Pas" Jacka Chmielnika, gdzie u boku Bogdana Słomińskiego i Jacka Wójcickiego kreowała komediowe postacie stworzone przez autora. W domu kultury na krakowskim Kazimierzu wyreżyserowała kilka spektakli dla dzieci na kanwie poezji Juliana Tuwima i Joanny Kulmowej. Po ukończeniu Studium Dekoracji Wnętrz rozpoczęła pracę w Krakowskim Ośrodku Reklamy, specjalizując się w malarstwie ściennym. Wraz z mężem Bogusławem wyjechała na Suwalszczyznę, gdzie na przemian pracowała w Liceum Społecznym, prowadząc zajęcia z ekspresji teatru i malowała w pracowni, rozwijając swoje umiejętności. Jest mamą czwórki młodych artystów. Po raz pierwszy swoje prace wystawiła we wrześniu 2011r. w Galerii "Akcent" Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu.
Bogusław Leon Lorek
Jego zainteresowania malarstwem przejawiały się od dzieciństwa. Zatem świadomym i oczywistym wyborem było w młodości Liceum Sztuk Plastycznych we Wrocławiu i Poznaniu a potem Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie, którą ukończył na Wydziale Malarstwa. Droga poszukiwań artystycznych rozpoczęta podczas studiów nabrała właściwego rozpędu po ich zakończeniu. Zajmował go "klasyczny", realistyczny warsztat, w którym na przekór nowym prądom i tendencjom w sztuce widział swój obszar artystycznego działania. Poza tym bliska mu ikonografia sztuki chrześcijańskiej zaczęła coraz bardziej wpływać na pracę twórczą, co przełożyło się na realizacje o tematyce sakralnej. Doprowadziło to do opanowania coraz większego zakresu zagadnień związanych z wystrojem wnętrz kościelnych i tak zajął się również projektowaniem. Równolegle maluje własne obrazy, szczególnie interesujący jest dla niego portret.
