Warsztaty pieczenia sękacza z Ewą Mitowską

Strefa Młodego Konesera zaprasza na pachnące Świętami warsztaty robienia sękacza z Ewą Mitowską.

WSTĘP WOLNY / REJESTRACJA W LINKACH PONIŻEJ

Wyobraź sobie film od Mikołaja przygotowany specjalnie dla Waszej rodziny, z Waszymi zdjęciami i przekazem, który osobiście wybierzesz...

Taką niespodziankę możesz błyskawicznie przygotować na Boże Narodzenie.
Zaskoczenie i radość gwarantowane! A co powiesz na osobisty telefon od św. Mikołaja?

zobacz film

Ewa Mitowska wyspecjalizowała się w obwoźnym pieczeniu sękaczy i ze swoją beczką przyjedzie do Konesera. Wraz z uczestnikami warsztatów będzie robić sękaty sękacz z gładkiego, żółtego ciasta ubitego z jaj domowych kur, wedle rodzinnego przepisu. Pieczenie sękacza wymaga wprawy i uważności, ale efekt w postaci słodkiego wypieku wynagrodzi starania.

Proces przygotowania i wypieku ciasta jest pracochłonny i zajmuje parę godzin. Jak to się robi, będzie można przekonać się podczas warsztatów z Ewą Mitowską w weekend 8 i 9 grudnia (sobota i niedziela) o godz. 11:00

Zapraszamy!

Grupa wiekowa: 6-12 lat, maksymalna liczba uczestników: 15 osób.

Uczestnicy podczas warsztatów otrzymają do degustacji kawałek sękacza (sękacz będzie do degustacji, nie ma możliwości, aby zrobić sękacz dla każdego)

Czas trwania warsztatu: 2 h.

Zapisy na sobotę:

https://warsztatysekacz812.evenea.pl/

Zapisy na niedzielę:

https://warsztatysekacz912.evenea.pl/

Drodzy rodzice! W związku z ograniczoną liczbą miejsc na warsztatach bardzo prosimy Was o wcześniejszą informację, jeśli z jakiegoś powodu Wasze dzieci nie będą mogły w nich uczestniczyć. Pozwólmy skorzystać innym dzieciakom! Informujemy również, że osoby, które nie pojawią się na warsztatach i nie uprzedzą nas o tym wcześniej, będziemy zmuszeni usuwać ze wszystkich przyszłych list.

***

Ewa Mitowska prowadzi w Seroczynie koło Sterdyni gospodarstwo agroturystyczne z wielką stodołą-muzeum sztuki użytkowej i zagrodą edukacyjną, gdzie można poznać dawne techniki rękodzielnicze, jak rzadkie już pieczenie opłatków i robienie z nich wycinanek. Można tu przyjechać na dzień, albo i na dłużej i pod okiem pani Ewy Mitowskiej własnoręcznie upiec sobie pachnący chleb, zrobić kozi ser, posmakować faszerowanego karpia, albo polędwiczek z tymże kozim serem.

Największą atrakcją jest wspólne pieczenie sękaczy na żywym ogniu. To głęboko zakorzeniona rodzina tradycja, którą gospodyni podtrzymuje.

Sękacz sejneński – zwany także „dziadem”, pochodzi z kuchni niemieckiej (tzw. Baumkuchen). Do wypieku ciasta używa się specjalnego poziomego wałka umieszczonego nad paleniskiem, na który nalewane jest warstwami ciasto – dzięki temu powstaje dwukolorowa struktura sękacza. „Ku końcowi obracanie od czasu do czasu wstrzymywać, aby spływające krople ciasta utworzyły sęki – co właśnie stanowi ozdobę Baumkuchenu”, pisze Maria Ochorowicz-Monatowa w „Uniwersalnej książce kucharskiej” (1912).

Film z produkcji