Aparat ma nie tylko tryb automatyczny – Elbląg

Ukończył pan kilka kursów fotografii. Jakie to były kursy?
Ukończyłem Akademię Fotografii w Warszawie, są to dwuletnie studia na wysokim poziomie, uczyłem się od najlepszych fotografów, uznanych w Polsce i za granicą. Na studiach omawialiśmy wszystkie techniki fotograficzne i rodzaje fotografii np. portret, fotografia reklamowa, fotografia mody, reportaż, fotografia uliczna itd. Dopełnieniem były również wykłady z historii fotografii i malarstwa, które są niezbędne przy kadrowaniu, układaniu kompozycji. Wiadomo, fotografia jest w jakiś sposób odzwierciedleniem malarstwa. Ukończyłem również typografię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, jestem także pedagogiem i oligofrenopedagogiem więc posiadam wszelkie uprawnienia do pracy z dziećmi.

Przeprowadził się pan do Elbląga z Warszawy. Na stałe? Szuka pan u nas swojego miejsca?
Bardzo bym chciał na stałe, uda się to jeśli moje plany zawodowe zostaną zrealizowane. Elbląg jest pięknym i spokojnym miastem, bardzo mi się tu podoba. Różnica między Elblągiem a Warszawą jest taka, że tutaj się spokojniej żyje, w Warszawie człowiek wychodzi z metra i biegnie bo biegnie cały tłum.

Będzie pan prowadził kurs fotograficzny od podstaw. Co dziś jest tą podstawą kiedy każdy ma aparat fotograficzny i wystarczy nacisnąć guzik żeby zrobić zdjęcie, czasem nawet całkiem udane?
Samą podstawą fotografii jest światło, ale większość amatorów fotografii wykorzystuje tylko 1/3 możliwości aparatu fotograficznego, który posiada. Bardzo często użytkownicy aparatów korzystają z trybów automatycznych i aparat praktycznie sam robi zdjęcie. Chodzi mi również o pokazanie świadomości fotograficznej, o pokazanie, że aparat ma nie tylko tryb automatyczny, ale można korzystać z niego kreatynie, w formie zabawy, aby pokazać własną twórczość.

Jakie, prócz światła, są czynniki, które pozwalają stworzyć dobrą fotografię?
Na pewno kadrowanie. Szczególny nacisk trzeba położyć na przekazanie wiedzy teoretycznej i praktycznej z zakresu tworzenia kompozycji, ekspozycji, słabych i mocnych punktów fotografii, chciałbym omówić również złoty podział, jaki występuje w fotografii i analizę obrazu – żeby uczestnik wiedział dlaczego robi dane zdjęcie. Ważna jest świadomość fotografii, zanim zrobi się zdjęcie powinno się mieć w głowie już gotowy kadr. Zdjęcie musi się bronić samo, tak żeby nie tylko ten, który fotografuje, ale także ten, który je ogląda wiedział jaki był zamysł.

Będzie pan prowadził zajęcia dla różnych grup wiekowych. Czy program dla dorosłych i najmłodszych będzie taki sam?
Nie, programy są dobrane do wieku uczestników. Chciałbym stworzyć trzy grupy wiekowe – dzieci, młodzież i dorośli. Dzieciom trzeba bardziej pokazywać pewne zagadnienia fotograficzne, nie poruszymy ich wszystkich, tak jak na kursie dla dorosłych, ale zajęcia będą dostosowane do ich możliwości. Inaczej jest z młodzieżą – ona jest już bardziej świadoma, dojrzała, poszukuje, będzie lepiej wiedziała czego chce się nauczyć, być może będzie wolała skupić się na fotografii mody czy portretowej. Na pewno, z ich strony, spodziewam się większej ilości pytań, na które jestem otwarty. Na kursie dla dorosłych będzie dużo kwestii technicznych i praktycznych. Na wszystkich kursach będę pokazywał, jak jest zbudowany aparat, będzie można sprawdzić jak działa każda z jego funkcji czy części – np przesłona, kalibracja ostrości. Będą prezentacje multimedialne, po każdych zajęciach na maile uczestników będą przekazywane materiały utrwalające poznany materiał. Dodatkowo na WordPressie jest utworzona strona, na której będzie się można dzielić efektami pracy.

Na zajęcia należy przyjść z własnym aparatem? Czy ma znaczenie czy to będzie zwykła cyfrówka za 200 zł czy lustrzanka za 3000 zł?
Każdym aparatem można zrobić zdjęcie. Można zrobić zdjęcie również pinholą, a ja podczas kursu będę próbował przekonać uczestników do zrobienia zdjęcia aparatem, który sami skonstruują. Jeżeli chodzi o sprzęt to dobrze by było żeby każdy uczestnik miał własny aparat fotograficzny, ale ja również będę dysponował pewnym zapasem. Nie ma znaczenie jaki to będzie aparat. My będziemy pracować przede wszystkim na trybach manualnych aparatów, a te posiadają zarówno tzw. małpki za 200 zł i drogie lustrzanki.

Czy ktoś, kto już trochę wie o fotografii może również przyjść na ten kurs?
Jak najbardziej. Zachęcam takich ludzi żeby się na nim pojawili bo ci, którzy mają już jakieś pojęcie o fotografii mają bardzo dużo pytań i na pewno będą chcieli swoją wiedzę poszerzać. Zawsze będą się mogli czegoś nauczyć. Zresztą fotografii uczymy się przez całe życie – są różne techniki fotograficzne, są nieograniczone ilości kadrów i kompozycji. Na kursie będziemy poznawać nie tylko fotografię cyfrową, ale także analogową i tu może się pojawić sporo pytań ze strony tych, którzy zajmują się fotografią.

 Ile będzie trwał kurs?
Kurs będzie trwał trzy miesiące, dwa razy w tygodniu po dwie godziny. Razem będzie to 48 godzin. Pierwsze zajęcia odbędą się w piątek, 21 września o godz. 18.00 w sali nr 38. Cały czas można się jeszcze na kurs zapisywać.

A co po kursie?
Przede wszystkim chciałbym stworzyć wystawę uczestników, na kursie będzie również budowane portfolio, będzie to fajna forma pokazania siebie, własnych umiejętności. Będzie także galeria zdjęć uczestników kursu na stronie WordPress. Mam również nadzieję, że to wszystko wypali i zostanę w Elblągu, wiem, że w Światowidzie jest ciemnia analogowa, która nie jest wykorzystywana…

Szczegóły kursu dostępne są pod linkiem: http://swiatowid.elblag.pl/pl/aktualnosci/szkolenia-warsztaty/fotografia-w-wiatowidzie/