Lato w pełni, a Ty myślami jesteś już przy 1 września. Niedługo Twoje dziecko pójdzie do szkoły… „a przecież ono jest zupełnie nieprzygotowane, takie dziecinne, niedojrzałe…”. Nie, nie będę przekonywać Cię, że powodów do obaw nie ma. Ale Ty masz jeszcze kilka tygodni na to, by pomóc dziecku przygotować się do szkoły.
Zamiast się martwić – działaj!
Pierwsza dobra wiadomość dla Ciebie – nieprawda, że dziecko w ogóle nie jest do szkoły przygotowane. Przecież chodzi do zerówki, wcześniej chodziło do przedszkola – kilkuletni trening samodzielności i umiejętności społecznych dziecko ma już za sobą. Oczywiście zmiana środowiska, nowa grupa i inny system pracy może wywoływać w dziecku stres. Ale już teraz jest Twoja kolej, by rozwój swojego dziecka wesprzeć.
Oto, co możesz zrobić sama w domu i we współpracy z wychowawcami przedszkolnymi, specjalistami i innymi rodzicami.
1. Nauka obowiązkowości
Jeżeli Twoje dziecko nie ma jeszcze swoich domowych obowiązków, koniecznie je wynajdź. Nakrywanie do stołu, podlewanie kwiatków, karmienie rybki itp. – wszystko to uczy dziecko obowiązkowości i regularności.
2. Samodzielność w szkole
Sprawdź, czy dziecko potrafi już zaspokoić swoje podstawowe potrzeby – ubrać się, skorzystać z toalety, umyć zęby (jeżeli nie, popracuj nad tym, ale daruj sobie porównania typu „A Zosia to już sama wiąże buty”).
3. Trening trudnych sytuacji
Przećwiczcie trudne sytuacje – kiedy taty albo mamy nie ma obok. Dziecko powinno wiedzieć, jak zwracać się do obcego dorosłego, ja zachować się w sklepie czy w kinie, gdzie szukać pomocy itp.
Jasna, zwarta, praktyczna, mądra i nowoczesna pomoc online
w wychowaniu dzieci. Sprawdź!
4. Ręce do dzieła
Potrenujcie ręce – to bardzo ułatwi potem naukę pisania. Sprawdzą się wszelkie lubiane prace plastyczne: wycinanie, klejenie, lepienie, malowanie, nawlekanie, rozdzieranie itp.
5. Zręczności ruchowej nigdy za wiele
Poćwiczcie też zręczność ruchową – to nie trudne, pomoże zabawa na placu zabaw, sport i każda inna aktywność na świeżym powietrzu.
6. Pozytywne nastawienie
Nie strasz dziecka szkołą! Nawet nieumyślnie. Nie rozmawiaj przy dziecku o swoich obawach. Zamiast tego nastaw dziecko pozytywnie. Co byś sama nie myślała, obowiązujący przekaz jest taki, że szkoła to fantastyczna przygoda, a dzięki niej dziecko dowie się mnóstwa ciekawych rzeczy, pozna nowych, fantastycznych przyjaciół i będzie miało wspaniałą panią wychowawczynię.
7. Rodzic w przedszkolu
Na temat szkolnej gotowości porozmawiaj z wychowawcą przedszkolnym, który doskonale zna mocniejsze i słabsze strony Twojego dziecka. Przejrzyj też ćwiczenia przedszkolne, by zorientować się, która partia materiału wymaga powtórzenia.
8. Orientacja „w terenie”
Poznajcie wspólnie nową szkołę. Przyjdźcie razem na organizowane przez szkołę dni otwarte. Obejrzyjcie stronę internetową szkoły, zamieszczone na niej zdjęcia. Jeżeli to możliwe, spotkajcie się ze starszymi kolegami i koleżankami, które już do tej szkoły chodzą.
9. Specyfika szkoły
Ty sama dowiedz się jak najwięcej o Waszej szkole rejonowej czy innej placówce, do której chcesz posłać dziecko. Popytaj znajomych rodziców na jej temat (pamiętaj tylko, że opinie uzyskane osobiście będą bardziej wartościowe niż te wyczytane na forach internetowych). Dowiedz się o warunkach lokalowych, wyżywieniu, dostosowaniu sal do potrzeb sześciolatków (konieczne dywaniki do zabawy), zapytaj, na ile zmian szkoła pracuje. Bądź obecna na organizowanych przez szkołę zebraniach dla rodziców przyszłych pierwszoklasistów, już wtedy poznaj też przyszłą wychowawczynię.
10. Psycholog prawdę powie
Jeżeli w dalszym ciągu uważasz, że Twoje dziecko w szkole sobie nie poradzi, skonsultuj się z psychologiem przedszkolnym lub psychologiem w poradni psychologiczno – pedagogicznej. Po jego diagnozie postępuj zgodnie z otrzymanymi zaleceniami.
Gdyby 10 powyższych punktów chcieć streścić jednym zaleceniem, brzmiałoby ono tak: spędzaj jak najwięcej czasu na twórczej zabawie ze swoim dzieckiem – to najlepszy z możliwych sposobów na przygotowanie sześciolatka do szkoły!
Karolina Radzymińska,
nauczyciel w Międzynarodowej Szkole Argonaut w Warszawie