Wielkanoc to radosne i pełen wiosennych kolorów święta. Czy znasz wielkanocne symbole oraz tradycje? Sprawdź to rozwiązując nasze świąteczne zagadki – rymowanki. Zgadywanki dla przedszkolaków i starszaków czekają w Mieście Dzieci! Zobaczcie też Śmieszne zagadki o Wielkanocy oraz Zagadki wiosenne . Mamy też Quiz wiedzy o Wielkanocy– zapraszamy do zabawy!
Jest pyszna i słodka, lukrem polana,
na Wielkanocnym stole czeka na nas od rana
W wielkanocnym koszyku jest ich bez liku.
Kolorowe i malowane - rożnie ozdabiane.
Co to takiego?
Co to za gałązka, co kotków ma bez liku
i chociaż nie zamruczy – miła jest w dotyku?
Co to za święto dzieci kochane? Wszystko już w domu wysprzątane.
Bazie kotki na spacerze pozbierane. Jajeczka na kolorowo pomalowane.
W domu upieczone kolorowe mazurki i ciasteczka.
A w ogrodzie schowane różne gniazdeczka.
Wszędzie żółte kurczaki biegają.
A w trawie zajączki nawet hasają!
I jeszcze z masła baranek stoi na stole I z żonkilami stroiki w pięknym kole
Skacze, kica po zielonej łące.
Uszka ma duże i sterczące.
Koszyczek pełen pisanek trzyma,
bardzo wesoła jego mina.
Dzieci bardzo go kochają,
bo słodycze od niego dostają.
Kto to taki?
Kurka je zniosła,
Mama ugotowała,
a mała Kasia pomalowała.
Co to takiego?
Upleciony ze słomy, z wikliny,
w nim jajka, sól, wędliny,
w Wielką Sobotę do kościoła z nim chodzimy,
a w niedzielę śniadanie przy nim spędzimy.
Biały, mięciutki, piękną ma wełenkę,
z której można na drutach zrobić czapkę lub sukienkę.
Kto to taki?
Co to za wielkanocna zupa, w której kiełbaska pływa.
Jest w niej też jajeczko, żółte jak słoneczko.
Maja czerwone łapki i małe dzióbki,
Wyskakują wesoło z pękniętej skorupki,
Mają apetyt na ziarenka i robaczki,
To nikt inny jak żółte... ?
Gdy te święta nadchodzą, każdy się raduje
i z wielką radością ranka oczekuje,
bo kiedy właśnie ten ranek nastanie,
wszyscy zjemy razem wielkanocne...
Choć już święta blisko, wiatr na polu dmucha.
Na talerzu w domu kiełkuje....?
Nie śpiewa tylko gdacze,
jej dzieckiem jest kurczaczek?
Długo wyczekiwany, od rana roześmiany,
z wiadrem zza rogu wygląda, przechodniom się przygląda.
Damy perfumami psika,
strażackim wężem na szczęście sika.
Jeden taki dzień w roku, wodą leje na każdym kroku.
Jaki to zwyczaj?