Co można zrobić z filcu? Biżuterię, nakrycia głowy, torebki i futerały, zabawki, szale, serwetki. I co tylko wyobraźnia podsunie, a ręce są w stanie zrobić. Jest pole do popisu! Jedną z moich ulubionych technik jest filcowanie kwiatów. W zależności od inwencji mogą to być polne maki lub egzotyczne orchidee, które można potem wykorzystać jako broszki, paski etc. Cieszą oko, ale i dodają wdzięku, skutecznie poprawiają nastrój w chłodne
popołudnia. Praca jest wdzięczna i przyjemna. Materiał jest miły w dotyku i ciepły. Bardzo sensualny i czasem niepokorny. Niesamowicie komponuje się z innymi materiałami: np. z drewnem i metalem. Wymaga pracy naszych rąk, ciepłej wody, czasu, skupienia, ale… potrafi się odwdzięczyć.
popołudnia. Praca jest wdzięczna i przyjemna. Materiał jest miły w dotyku i ciepły. Bardzo sensualny i czasem niepokorny. Niesamowicie komponuje się z innymi materiałami: np. z drewnem i metalem. Wymaga pracy naszych rąk, ciepłej wody, czasu, skupienia, ale… potrafi się odwdzięczyć.
Konieczna rezerwacja mailowa: info@bliskosciharmonia.pl
Cena: 150 zł; zapisy do 13.09 2010 (po terminie proszę pytać o możliwość zapisu), pracujemy w kameralnych grupach, konieczna wpłata zaliczki 50zł
Miejsce warsztatów: Zespołu Szkół Ogólnokształcących NR 2, ul. Wolności 22b,
Gdynia, blisko dworca SKM i PKP
Materiały są wliczone w cenę warsztatów. Prosimy o przyniesienie małego, niepotrzebnego już ręcznika oraz wygodnego ubrania.
Serdecznie zapraszam!