Natomiast ognia polskiej wersji językowej dodał sam Piotr Fronczewski, który – w tytułowej, gadziej roli – udowadnia, że nie wszystkie smoki dają się wytresować.
Przygotujcie się na… baśniowe grzybobranie!
Syn bohaterskiego Cyryla, mały Niki, postanawia iść w ślady ojca i zostać pogromcą smoków. Na przekór zakazom taty opuszcza rodzinną wioskę i wyrusza na poszukiwanie przygód. W trakcie niezwykłej podróży, wiodącej ze świata ludzi przez krainę magii, Czarosferę, spotka nowych przyjaciół – czarującego (dosłownie i w przenośni!) nietoperza Ediego i Peszka – dzieciaka, który wszystkim dookoła przynosi… pecha. Razem będą musieli stawić czoła ostatniemu smokowi świata. Oraz pokrzyżować plany paskudnej wiedźmy z bagien, planującej wykorzystać smoczą magię do niecnych celów. Wspólnie Niki, Edi i Peszek udowodnią, że nie ma takiej złej mocy, której nie może pokonać prawdziwa przyjaźń.
Ostatni smok świata
Gatunek: animowany/komedia
Produkcja: Ukraina 2016
Scenariusz: Shulga Elena, Dennys McCoy („Kacze opowieści”, „Przygody Animków”) Pamela Hickey („Sabrina, nastoletnia czarownica”, „Denver, ostatni dinozaur”, „Clifford – wielki czerwony pies”)
Reżyseria: Depoyan Manuk
Więcej informacji Kino Świat
Zobacz zwiastun filmu: