Od fultografu do telewizora – wystawa w Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu

Od fultografu do telewizora.

„Wycieczki w przyszłość poświęcają dużo miejsca długim opisom, mającym na celu uzmysłowienie (…) wszystkich rozkoszy, płynących np. ze słuchania i oglądania przedstawienia teatralnego, koncertu lub patrzenia na burzę morską lub walkę … siedząc sobie wygodnie we własnym pokoju, w szlafroku, popijając herbatę, rozumie się … w przyszłości."

Wyobraź sobie film od Mikołaja przygotowany specjalnie dla Waszej rodziny, z Waszymi zdjęciami i przekazem, który osobiście wybierzesz...

Taką niespodziankę możesz błyskawicznie przygotować na Boże Narodzenie.
Zaskoczenie i radość gwarantowane! A co powiesz na osobisty telefon od św. Mikołaja?

zobacz film

(„Wędrowiec" 1892, nr 7, s. 101)

Tak pod koniec XIX wieku pisano o telewizji – wtedy jeszcze wynalazku rodem z powieści science-fiction. Dziś telewizor jest tak powszechny i bliski, że właściwie nie zwracamy na niego uwagi. W Muzeum Poczty i Telekomunikacji mamy okazję prześledzić historię tego urządzenia, które, jak chyba żadne inne, tak znacząco wpłynęło na kulturę i współczesne społeczeństwo.

Wystawa „Od fultografu do telewizora", obejmująca chronologicznie lata 20.-60.
XX w., została przygotowana z okazji Europejskich Dni Dziedzictwa, które w tym roku odbywają się pod hasłem „Od pomysłu do przemysłu".

W trakcie dwóch weekendów wrześniowych – 11-12 oraz 18-19 w Sali Dyliżansowej Muzeum będzie można dowiedzieć się, co to jest fultograf, jaką rolę odegrał odbiornik radiowy w powstaniu telewizora i że teoretyczne podstawy telewizji stworzył już w 1877 r. Polak Julian Ochorowicz.

Warto przypomnieć, że odbiornik telewizyjny był kiedyś dobrem luksusowym – pierwszy polski telewizor Wisła z 1955 r. kosztował 4000 zł, przy średniej pensji miesięcznej wynoszącej wtedy ok. 1200 zł. Organizowano więc zbiórki funduszy pod hasłem „Telewizor dla każdej wsi". Będziemy mogli obejrzeć te drogocenne dawne odbiorniki telewizyjne pochodzące z końca lat 50. – m.in. Belweder, Szmaragd i Koral.

Zapraszamy na wystawę o zwykłym – niezwykłym urządzeniu, które zrewolucjonizowało percepcję ludzką, bez którego dziś nie wyobrażamy sobie życia, a które kiedyś wydawało się jedynie wymysłem szalonych wynalazców. Wstęp podczas Europejskich Dni Dziedzictwa – wolny.

Na zdjęciach:

1. Reklama telewizora Belweder, 1957-1959
2. Technik przy pracy w Doświadczalnym Ośrodku Telewizyjnym w Warszawie, 1954 r.
3. Nadawczo-odbiorcze urządzenie telewizyjne, tzw. aparat Manczarskiego, 1929 r.