Jak Mikołaj, to prezenty
Z myślą o najmłodszych przygotowano niespodziankę. Tym razem najważniejszym gościem podczas zwiedzania „Kolejowych zakamarków Wrocławia” będzie Mikołaj i jego pomocniczka, Śnieżynka – oczywiście zgodnie z ideą wydarzenia nie zabraknie również przewodnika. Wszystkie dzieci otrzymają od Mikołaja podarek. Dorośli, którzy byli w tym roku grzeczni, również taki mogą dostać. Natomiast rozkład jazdy poszczególnych pociągów w ramach „kolejowych zakamarków” także został ułożony z myślą o najmłodszych uczestnikach. Warto przypomnieć, że jest to okazja do zwiedzania stolicy Dolnego Śląska z zupełnie innej perspektywy niż podczas wycieczek pieszych i samochodowych. Historyczny pociąg jeździ m.in. po odcinkach linii w obrębie wrocławskiego węzła kolejowego niedostępnych na co dzień dla pociągów pasażerskich, a uczęszczanych wyłącznie przez pociągi towarowe. Skład zabytkowych wagonów pociągnie spalinowóz „Kociołek” SP42 – 001 z 1970 roku. Lokomotywa stała się gwiazdą przejazdów z Klubem, gdyż jest eksponatem sprawnym i dopuszczonym do ruchu od lipca tego roku. Pojazd przeszedł skrupulatny remont staraniem członków organizacji, oddający mu jego historyczny charakter. W latach swojej świetności, lokomotywa była związana z Dolnym Śląskiem przez cały okres swojej codziennej pracy na kolei.
Kolejowe zakamarki Wrocławia, czyli cztery kierunki zwiedzania
W ramach „Kolejowych zakamarków ze św. Mikołajem” przygotowano cztery trasy zwiedzania. Pierwsze to „Zakamarki zachodnie”. Pociąg wyjedzie z Wrocławia Głównego o godzinie 9:32. Dojedzie do stacji Wrocław Kuźniki, ale jadąc w sposób nieoczywisty, przez łącznicę towarową i jedną z największych stacji towarowych na Dolnym Śląsku – Wrocław Gądów. Kolejny to „Zakamarki wschodnie”. W ramach tego przejazdu zabytkowy pociąg pojedzie aż do Siechnic, położonych pod Wrocławiem. Szlak tego pociągu prowadzi przez towarową część stacji Wrocław Brochów, która jest największą stacją rozrządową w Polsce po Tarnowskich Górach. Pociąg przejedzie od strony zaplecza brochowskiej lokomotywowni, gdzie można dostrzec ciekawy tabor kolejowy. Natomiast „Zakamarki Północne” to przejazd do stacji Wrocław Nadodrze, w rejon historycznego portu. Jest to okolica ściśle związana z historią kolejnictwa, w tym kolejki wąskotorowej z Trzebnicy o czym opowie sam przewodnik. Ostatnim pociągiem są „Zakamarki Towarowej Obwodnicy Wrocławia”. Jest to najdłuższy z przejazdów. Trasa prowadzi po obwodnicy kolejowej, dostępnej wyłącznie dla pociągów towarowych. Ponadto, podczas tej podróży historyczny pociąg przejedzie przez najwyższy punkt kolejowy we Wrocławiu, który znajduje się na drugim wiadukcie nad ulicą Grabiszyńską. Przejazdy w ramach „Kolejowych zakamarków Wrocławia” to także okazja do zwiedzania kabinty maszynisty w historyczej lokomotywie. To już ostatnie tego typu wydarzenie organizowane przez Klub w mijającym roku. Z tego powodu szczególnie warto wziąć udział i wspomóc ratowanie zabytków kolejnictwa. Warto też odpowiednio się ubrać, ponieważ wagony nie są ogrzewane.
Bar, unikalne gadżety i ratowanie zabytków kolejnictwa
W jednym z wagonów, który zbudowano w 1929 roku, funkcjonuje bar serwujący chłodne i gorące napoje. Ponadto można w nim zakupić robione przez Klub magnesy na lodówkę, z całą masą historycznych lokomotyw i wagonów. Dodatkowo będzie dostępny kalendarz klubowy na rok 2025 z odpowiednio dobranymi fotografiami, również z historycznym taborem kolejowym. Cały zysk ze sprzedaży przeznaczany jest na renowację zabytkowego taboru kolejowego. Na barze znajduje się także skarbonka, do której można wrzucać dobrowolne datki na rzecz działalności stowarzyszenia. Dochód z biletów na przejazd przeznaczany jest na prace bieżące przy zabytkowych pojazdach z kolekcji Klubu oraz cele statutowe.
Bilety, szczegóły: