Inauguracja Filharmonii w Szczecinie

W piątek, pierwszego dnia inauguracji działalności w nowej siedzibie, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie wystąpiła w koncercie, który nazwaliśmy Maestoso. Wykonała Fanfarę, specjalnie napisaną na otwarcie nowej siedziby przez maestro Krzysztofa Pendereckiego. Zabrzmiało też "In Principio" szczecińskiego kompozytora Marka Jasińskiego. Drugiej części koncertu wysłuchał Prezydent RP Bronisław Komorowski. Pod batutą dyrektora artystycznego Filharmonii Narodowej, Jacka Kaspszyka, szczecińska Orkiestra Symfoniczna zagrała IX Symfonię Ludwiga van Beethovena.  Wyjątkowo poruszająco w tym utworze zabrzmiał zawodowy chór State Choir Latvija z Rygi. Jacek Kaspszyk ocenił, że sala symfoniczna oddanej właśnie do użytku Filharmonii w Szczecinie to jedna z najlepszych akustycznie sal w kraju.

Drugiego dnia inauguracji publiczność wysłuchała tanecznych rytmów w wykonaniu Pasadena Roof Orchestra z Londynu. Zespół zaprezentował taneczne przeboje, rodem z  lat. 20 i 30. Nastrojona tanecznie publiczność udała się na IV kondygnację Filharmonii, gdzie rozpoczął się koktajl prezydencki.

W niedzielne popołudnie gościliśmy w Filharmonii szczecińskie, nierzadko wielopokoleniowe rodziny. Oryginalny, multimedialny program pod nazwą Scherzo przygotowała fundacja Fabryka Sztuki. W tym koncercie szczecińska Filharmonia mogła w pełni zaprezentować swoje możliwości techniczne. Koncert odbył się z udziałem rzutników i ekranów, jednocześnie na obu salach, przenosząc widzów między przestrzeniami, a nawet w przeszłość.

W poniedziałek „espressivo", czyli ekspresyjnie, zabrzmiał doskonały jazz. Szczecińska Filharmonia gościła saksofonistę Sylwestra Ostrowskiego wraz z japońskim pianistą Makoto Kuriya w projekcie „Just Music". Specjalne zaproszenie do udziału w koncercie przyjęła pierwsza dama polskiego jazzu – Ewa Bem.

We wtorek na scenie kameralnej zaprezentowało się 12 wiolonczelistów z Filharmonii Berlińskiej. To absolutni mistrzowie w swoim fachu. Ich koncerty to rzadkość, oczekiwana przez cały muzyczny świat. Wtorkowy koncert był zarazem inauguracją Sali Kameralnej szczecińskiej Filharmonii.

W środę Filharmonia oddaje całą przestrzeń nowej siedziby szczecińskim zespołom i kompozytorom. Już od rana koncerty szczecińskich muzyków odbywać się będą zarówno w obu salach koncertowych, jak i w przestrzeniach wspólnych nowego gmachu. Nazwa wydarzenia – Rondo – to nawiązanie do formy muzycznej, ale także i do charakterystycznego elementu komunikacyjnego, wyróżniającego Szczecin na tle innych polskich miast. Zwieńczeniem tego dnia jest koncert z utworami dwóch związanych ze Szczecinem kompozytorów: Piotra Klimka i Radzimira Dębskiego „JIMKA".

Czwartek to dzień, który upłynie pod znakiem sztuk plastycznych. Swoje obrazy, dedykowane Filharmonii w Szczecinie i tworzone pod wpływem muzyki symfonicznej na żywo, zaprezentuje twórca kultowego ptaka Dudi – Andrzej Dudziński.

Na zakończenie – zaskakujący finał. Z Orkiestrą Symfoniczną szczecińskiej Filharmonii zagra fenomenalny amerykański gitarzysta Steve Vai. Trzykrotny laureat nagrody Grammy występuje na scenie od ponad trzydziestu lat, a jego niezrównana wirtuozeria i mistrzostwo kompozycyjne nie mają swojego odpowiednika na światowej scenie muzycznej. Koncert poprowadzi dziennikarz muzyczny, Piotr Metz.