Finał Muzycznie bez końca

📅 piątek 03.06.2011 do niedziela 05.06.2011
Finał Muzycznie bez końca
Dzieci-wokaliści oraz Varius Man dali czadu!

 

Na castingach zaprezentowali się fantastycznie, a w finale… perfekcyjnie! 10 finalistów akcji „Muzycznie bez końca" potwierdziło, że jest na dobrej drodze do wielkiej, muzycznej kariery. Przez niespełna tydzień przygotowywali się do wielkiego koncertu w Silesia City Center. Efekt był piorunujący, a zebrana przy ogromnej scenie publiczność była pod wielkim wrażeniem umiejętności małych artystów. Młodym wokalistom należą się ogromne brawa. Podeszli do finału konkursu bardzo profesjonalnie i udowodnili, że naprawdę mają wielki talent – powiedziała po koncercie Agnieszka Jurkiewicz, marketing manager Silesia City Center.

 

Tydzień przygotowań i perfekcyjny koncert!

 

21 i 22 maja w castingach „Muzycznie bez końca" udział wzięło prawie 100 dzieci w wieku 7-11 lat. Do wielkiego finału akcji mogła awansować tylko najlepsza dziesiątka. Mali artyści, o tym że awansowali do finałowej rozgrywki, dowiedzieli się w poniedziałek 23 maja. W sumie mieli 6 dni, aby jak najlepiej przygotować się do wielkiego koncertu w Silesia City Center. I trzeba przyznać, że wywiązali się z tego zadania wzorowo!

 

– Byliśmy przekonani, że wybrana przez nas finałowa dziesiątka poradzi sobie z tremą związaną z występem na ogromnej scenie, przed wielką publicznością i jury, którym był zespół Varius Manx. Mali artyści wykonywali w finale właśnie utwory grupy Roberta Jansona. Wiedzieliśmy, że dzieci poradzą sobie z repertuarem zespołu z Łodzi, ale one nie dość, że sobie poradziły, to zaprezentowały się wręcz perfekcyjnie! – mówi Jurkiewicz.

 

Zarówno zespól Varius Manx, jak i licznie zgromadzona publiczność, byli pod ogromnym wrażeniem umiejętności małych wokalistów ze Śląska. Zachwytu nad finalistami nie ukrywała także prowadząca wielki finał „Muzycznie bez końca" Katarzyna Cichopek. Grupa Roberta Jansona musiała mocno się naradzić by wybrać trzech zwycięzców, którzy wraz z rodzinami pojadą w nagrodę do Disneylandu. Najlepsza okazała się Anastazja Buczek, która na koniec pierwszej części finału zaśpiewała razem z Robertem Jansonem i jego grupą.

 

Varius Manx też śpiewało

 

Dla publiczności, jak również dla małych finalistów akcji „Muzycznie bez końca" nie był to jednak koniec muzycznych emocji. Po występach dzieci na scenie pojawiła się formacja Varius Manx. Zespół Roberta Jansona zaprezentował swoje najlepsze utwory, na czele z „Przebudzeniem", które od kilku już tygodni okupuje wysokie miejsca na listach przebojów.

 

– Koncert Varius Manx to była taka dodatkowa nagroda dla tych dzieciaków, które przez ostatni tydzień bardzo ciężko pracowały, by zaprezentować się w finale z jak najlepszej strony. Kto wie, może dzięki temu koncertowi ich warsztat jeszcze się polepszy – powiedziała Jurkiewicz.

 

     

328 ocen
4.97
dodaj ocenę
×
zapis na newsletter - prezent
Zapisz się na cotygodniowy newsletter z wydarzeniami w Twoim mieście i odbierz eBook za darmo! wybierz eBook dla siebie
zapis na newsletter - prezent