sobota 12.04.2025 
Maluchy i języki – to prostsze, niż myślisz
Dzieci w wieku 2-6 lat mają niesamowitą zdolność do przyswajania języków – ich mózgi chłoną dźwięki i struktury bez większego wysiłku. To dlatego maluchy potrafią mówić płynnie w dwóch językach, jeśli od początku dorastają w wielojęzycznym środowisku. Ale czy oznacza to, że trzeba od razu zapisywać dwulatka na korepetycje z angielskiego? Absolutnie nie!
Eksperci są zgodni – najlepsza nauka w tym wieku to nauka w ruchu i w zabawie. Śpiewanie, gry, rozmowy i kontakt z językiem w naturalnych sytuacjach sprawiają, że angielski staje się dla dziecka czymś zwyczajnym, a nie szkolnym obowiązkiem.
Jak wprowadzić angielski do codzienności?
Nie chodzi o to, żeby sadzać malucha przed książką do gramatyki. Nauka języka może być zupełnie bezwysiłkowa, jeśli stanie się częścią codziennych aktywności:
Zabawy w pytania i odpowiedzi – zamiast mówić „Podaj misia”, można powiedzieć „Where is the teddy bear?” – nawet jeśli dziecko nie zna jeszcze odpowiedzi, uczy się struktury zdania.
Angielskie piosenki i bajki – ale zamiast biernego oglądania, warto śpiewać razem i powtarzać proste frazy.
Interaktywne aplikacje edukacyjne – np. Novakid Junior, darmowa aplikacja do nauki angielskiego dla dzieci 2-6 lat, która uczy przez zabawę i rozmowę.
Aplikacje edukacyjne – sprzymierzeniec czy zagrożenie?
Rodzice często obawiają się, że ekrany „zabijają” kreatywność dzieci. I mają rację – jeśli dziecko godzinami ogląda biernie bajki na YouTube, niewiele z tego wyniesie. Ale mądre wykorzystanie technologii może wręcz wspierać rozwój dziecka.
Badania przeprowadzone w 2024 roku przez Novakid wśród 5000 rodzin z 15 krajów wykazały, że interaktywne aplikacje edukacyjne mogą poprawić zdolności językowe dziecka, o ile czas ekranowy jest dobrze zarządzany. Novakid Junior działa jak nauczyciel – dziecko mówi, ćwiczy wymowę, odpowiada na pytania i jest angażowane do aktywnej nauki, zamiast tylko oglądać animacje.
Kurs online - Jak zachęcić dziecko do nauki
Czy i jak motywować dzieci
Nie ma jednego powodu, dla którego dziecko nie chce się uczyć i dlatego nie ma jednej prostej recepty na zmotywowanie go do nauki. Na edukację trzeba spojrzeć szerzej, w kontekście całej rodziny. Zapnijcie pasy! Ten kurs to prawdziwa szybka rodzinna edukacyjna rewolucja!
Czy nauka angielskiego w wieku 3 lat ma sens?
Często rodzice pytają: Czy moje dziecko naprawdę nauczy się mówić po angielsku, jeśli zacznie w wieku 2-3 lat? Odpowiedź brzmi: To zależy.
W wieku przedszkolnym dziecko nie nauczy się gramatyki ani skomplikowanych konstrukcji zdaniowych. Ale może oswoić się z językiem, jego dźwiękami i rytmem, co sprawi, że w przyszłości nauka będzie dla niego znacznie łatwiejsza. To trochę jak z jazdą na rowerze – jeśli maluch jeździ na rowerku biegowym, później łatwiej przesiądzie się na „dorosły” rower.
Angielski bez stresu – jak to zrobić dobrze?
Nie zmuszaj do nauki – jeśli dziecko nie ma ochoty, niech to pozostanie zabawą.
Baw się razem z dzieckiem – śpiewajcie, rozmawiajcie, pokazujcie przedmioty i nazywajcie je po angielsku.
Wybieraj wartościowe treści – aplikacje edukacyjne, książki i zabawy są lepsze niż bierne oglądanie bajek.
Chwal każdy postęp – każde nowe słówko to mały sukces, który warto celebrować!
Podsumowanie: Czy warto zaczynać naukę angielskiego tak wcześnie? Tak – ale bez presji i w naturalny sposób. Angielski może stać się częścią codzienności dziecka, a mądre wykorzystanie technologii, np. aplikacji Novakid Junior, może tylko pomóc w tym procesie.
A co Ty o tym myślisz? Wprowadzasz angielski do zabaw ze swoim maluchem? Podziel się swoimi doświadczeniami!
