Spacer malowniczy i poetycki – z odrobiną nostalgii i historii… Warto zabrać ze sobą blok i kredki, okolice są tak śliczne, że zainspirują niejednego młodego artystę. Przyrzymy się kolorom kamieniczek w okolicach Bramy Rybnej, zjemy z dziećmi wielką pizzę, zerkniemy na lubelskie judaika.
Brama Rybna
Brama Rybna zbudowana została w XV wieku. Kiedyś prowadziła na plac Rybny, którego dziś już nie ma... To wyjątkowo malownicze miejsce.
Pizzeria Da Filippo
Dla tych, którzy lubią włoską kuchnię alternatywą dla Magii może być Pizzeria Da Filippo.
Zaułek Hartwigów
Dlaczego "Zaułek Hartwigów"? Oczywiście na cześć poetki Julii Hartwig i fotografa Edwarda Hartwiga - i całej, zasłuzonej dla Lublina, rodziny Hartwigow.
To rzeczywiście piękne , pełne poezji miejsce. Warto odpocząć tu chwilę i poczytać na głos np. ..."Zaułek Hartwigów", piękne wiersze Julii Hartwig o Lublinie, zilustrowane fotografiami Edwarda Hartwiga.
ulica Kowalska
Ulica Kowalska jest niemal tak piękna jak przed wiekami. Chociaż...kiedyś nie było tu samochodów i spalin...
Zniknęły też z Kowalskiej dziewiętnastowieczne synagogi - zostały zruinowane przez hitlerowców.
Synagoga Chewra Nosim
W latach 1945-2006 synagoga na Lubartowskiej 10 była główną synagogą w Lublinie. Kamieniczka pochodzi prawdopodobnie z lat 80 XIX wieku. Jak wszystkie zabytki zwiazane z historią lubelskich Żydów synagoga ma smutną historię - była wielokrotnie dewastowana w czasie wojny, hitlerowcy zrobili w niej magazyn... Ocalała tylko dlatego, że znajdowała się po aryjskiej stronie miasta.