Trasa: Muzeum Lotnictwa – MiG-29 – Śmigłowce – Odrzutowy dwupłatowiec – Hangary – Lotniczy Park Kulturowy – Plac Zabaw – Pas startowy.
Ten spacer zainteresuje przede wszystkim mężczyzn. Dużych i małych. Bo któremu chłopcu na widok kilkudziesięciu samolotów nie zabłyśnie iskra w oku? Żeby jednak nikt nie posądzał Miasta Dzieci o dyskryminację płci pięknej, pomyśleliśmy też o dziewczynkach oraz ich mamach i rozszerzyliśmy trasę o park. Na każdym kroku nawiązujący co prawda do historii polskiego lotnictwa, ale za to zielony i rozległy.
Muzeum Lotnictwa
Muzeum Lotnictwa Polskiego jest miejscem, w którym historia splata się z teraźniejszością. Na ekspozycji muzealnej można obejrzeć ponad 200 statków powietrznych (szybowce, śmigłowce, samoloty). Niektóre z nich pamiętają jeszcze czasy I i II wojny światowej. Warto pamiętać, że każdy z tych eksponatów posiada własną ciekawą historię i nie jest tylko kawałkiem drewna czy metalu. Każdy zabytek jest unikalnym dziełem. Wytworem myśli i pracy rąk ludzkich. Jest fragmentem obrazującym dzieje lotnictwa. My opisujemy tylko kilka samolotów, ale każdy z nich zasługuję na uwagę i ma swoją własną historię.
Muzeum znajduje się w dzielnicy Czyżyny (ul. Jana Pawła 39). W okolicy możemy napotkać na drobne niedogodności związane z budową nowego Gmachu Głównego Muzeum.
Jest otwarte dla zwiedzających od wtorku do piątku w godz. 9:00 - 17:00, w soboty i niedziele w godz. 10:00 - 16:00, a w poniedziałki w godz. 9:00 - 16:00 (wstęp wolny na wystawę plenerową).
Bilety w cenie:
normalny: 7 zł
ulgowy: 5 zł
zwiedzanie z przewodnikiem: dodatkowo 20 zł
Oficjalna strona Muzeum: http://www.muzeumlotnictwa.pl/
MiG-29
Pojawił się w Muzeum Lotnictwa niedawno. Dołączył do stałej ekspozycji tworzonej z okazji z okazji 60. rocznicy powstania Sojuszu Północnoatlantyckiego i 10. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Jej celem jest zebranie na terenie Muzeum statków powietrznych w barwach państw członkowskich Sojuszu.
MiG-29 to odrzutowiec o charakterystycznie zarysowanej sylwetce zaprojektowany przez rosyjskich konstruktorów. To jeden z najpopularniejszych myśliwców na świecie. Wchodzi w skład wyposażenia sił powietrznych wielu armii świata m.in. Polski.
Brał udział w operacjach armii irackiej w czasie wojny w Zatoce Perskiej i armii serbskiej podczas operacji NATO w Kosowie.
Śmigłowce
Wsród śmigłowców w Muzeum Lotnictwa wyróżnia się Mi-4. To radziecki śmigłowiec wielozadaniowy. Konstrukcje seryjną rozpoczęto w 1953 roku. Śmigłowiec był produkowany w wielu wersjach. Śmigłowiec mógł osiągnąć maksymalną prędkość 185km/h. Przeznaczony był do obronny baz morskich marynarki wojennej, wykrywania i niszczenia okrętów podwodnych. Jego załoga składała się z dwóch pilotów oraz nawigatora. Pod kadłubem umieszczono kabinę nawigatora. W czasie lotu załoga narażona była na wysoki poziom hałasu.
Odrzutowy dwupłatowiec
PZL M-15 (Belfegor) to odrzutowy samolot rolniczy o specyficznej konstrukcji, jedyny na świecie odrzutowiec w układzie dwupłata, ze stałym podwoziem. Pomiędzy skrzydłami po obydwu stronach kadłuba znajdują się zbiorniki na środki chemiczne. Samolot mógł osiągnąć maksymalną prędkość 200km/h. Został zaprojektowany w latach 70 - tych przez radziecko-polski zespół konstrukcyjny. Z powodu kosztownej eksploatacji został wycofany z produkcji. Do tego czasu wykonano 175 egzemplarzy samolotu.
Hangary
Będąc na terenie Muzeum Lotnictwa warto zajrzeć również do historycznych hangarów. W "Małym Hangarze" eksponowane są samoloty wojskowe z lat dwudziestych XX wieku. Zobaczyć można tu także unikatowe, jedyne zachowane na świecie samoloty z okresu I wojny światowej takie jak angielski Sopwith Camel, niemieckie LVG B.II i DFW C. V czy też rosyjską łódź latającą Grigorowicz M-15.
W drugim hangarze, należącym przed II wojną światową do 2 Pułku Lotniczego pokazane są samoloty, szybowce i śmigłowce, z których najstarsze zbudowano jeszcze przed 1939 rokiem. Wśród nich do najcenniejszych należą jedyne zachowane na świecie egzemplarze sławnego przedwojennego myśliwca PZL P. 11c, który we wrześniu 1939 bronił polskiego nieba, oraz doskonałego polskiego dwupłata szkolnego PWS 26. Godne miejsce zajmuje również brytyjski myśliwiec Supermarine Spitfire, na trwałe związany z historią polskich skrzydeł na Zachodzie, oraz prezentowany okresowo Messerschmitt Bf 109G-6 pochodzący z kolekcji Fundacji Polskie Orły .
W Dużym hangarze można także zobaczyć m.in. wiele cennych szybowców.
Lotniczy Park Kulturowy
Na terenie Muzeum znajduje się brama prowadząca do nietypowego parku: parku-lotniska. Lotniczy park Kulturowy znajduje się na terenie jednego najstarszych lotnisk na świecie. Już w 1912 roku lądowały tu pierwsze samoloty, a jeszcze w XIX wieku wyruszały stąd balony obserwacyjne. Większość część lotniska pochłonęło rozbudowujące się miasto, a z reszty postanowiono utworzyć Lotniczy Park Kulturowy. Według projektu zagospodarowania ma on zajmować ponad 40 hektarów, a wejściem do niego będzie nowy budynek Muzeum.
Mimo, że do końca realizacji projektu jest jeszcze daleko, to już dzisiaj część lotniska Rakowice-Czyżyny tętni życiem. Spacerują tu okoliczni mieszkańcy oraz osoby odwiedzające Muzeum, a charakterystyczna, trawiasta roślinność parku (drzewa zajmują tylko 20% powierzchni) pozwala na organizowanie tu imprez masowych związanych nie tylko z lotnictwem.
Plac zabaw
Główna aleja Muzeum Lotnictwa przechodząca do parku to dawny pas kołowania samolotów. Ma on długość około pół kilometra. Zbudowany z grubych, betonowych płyt przez Niemców w latach 40-tych XX wieku. Aby był niewidoczny z góry, nakładano na płyty maskujące wzory.
Zanim droga kołowania doprowadzi nas do placu zabaw, zatrzymajmy się na chwile przy betonowym placu po lewej stronie. To lądowisko dla helikopterów do dziś wykorzystywane przez służby ratownicze. Ma kształt koła o średnicy 30 metrów.
Ogrodzony niewielkim płotkiem, drewniany plac zabaw to prawdziwe wyzwanie dla małych zdobywców. Wspinanie się po oponach, drabinkach czy korzystanie ze zjeżdżalni to wyzwanie dla prawdziwych bohaterów i na pewno każde dziecko zechce wypróbować tu swoje siły i odwagę.
Pas startowy
Po chwili zabawy ruszamy dalej, cały czas trzymając się „naszego” pasa. Świadomość, że w miejscu naszego spaceru kołowały i kołują (np. podczas pokazów lotniczych) samoloty robi prawdopodobnie wrażenie na wszystkich spacerujących. Dreszczyku emocji dodają mijane ruiny czterech ogromnych stalowo-betonowych hangarów z lat 20-tych XX wieku. Stacjonowały tam m.in. eskadry bojowe. Wokół ruin rosną cenne okazy drzew. Były one sadzone według tzw. ogrodowej sztuki lotniczej czyli w taki sposób, aby tworzyły specjalne pasy i smugi maskujące lotnisko, chroniąc je tym samym przed bombardowaniem nieprzyjaciela.
Dochodzimy wreszcie do pasa startowego. Początkowo żwirowy, później betonowy miał długość około dwóch kilometrów. Do dzisiaj zachował się jedynie fragment pasa.