Kino Helios (ul. Kazimierza Wielkiego 19a-21) – Arsenał Miejski (ul. Cieszyńskiego 9) – Muzeum Archeologiczne (ul. Cieszyńskiego 9) – Eko-Unia (ul. Białoskórnicza 26) – Jaś i Małgosia (przy Rynku róg ulic św. Mikołaja i Odrzańskiej)
Kino Helios
Zaczynamy w kinie Helios przy ul. Kazimierza Wielkiego, blisko Rynku. Grają tu w tej chwili dwa filmy dla dzieci: Kung Fu Panda dla dzieci bez ograniczeń wiekowych lub Opowieści z Narnii dla dzieci od lat 7. Zanim zacznie się seans, albo po jego skończeniu możemy spróbować poszukać krasnala Kinomana, a nuż nam się uda. Kinoman jest fanem kina, zamiast spacerów woli się ukryć pod kinowym fotelem.
(sierpień 2008 r.)
Arsenał Miejski
Spod kina spacerujemy wzdłuż ul. Kazimierza Wielkiego i Nowego Światu do ul. Cieszyńskiej. Tu zaglądamy do Arsenału Miejskiego
Arsenał jest na liście magicznych miejsc Wrocławia. W piwniczce pod kwadratową wieżą leży podobno w pryzmach 4 tysiące kul kamiennych do armat z dawnych lat (XVIw.). Może kustosz muzeum zechce wam je pokazać. Wieczorami odbywają się tu ostatnio „wieczory w arsenale" - festiwal muzyki kameralnej i w ciągu dnia można usłyszeć muzyków podczas prób.
Muzeum Archeologiczne
Pod tym samym adresem mieści się Muzeum Architektury
Latem odbywają sie tu na dziedzińcu pikniki archeologiczne, ilustrujące życie codzienne w dawnych epokach. Można wziąć udział w konkursie strzelania z kuszy do kura, odbywają się też pokazy dawnych rzemiosł: bicie monety, rogownictwo, garncarstwo oraz gry i zabawy plebejskie, pojedynki rycerskie późnego średniowiecza, pokaz tańców dawnych. Na pewno nie będziecie się tu nudzić.
http://www.muzeum.miejskie.wroclaw.pl/muzeum/archeologiczne.php
Eko-Unia
Spod muzeum przechodzimy na drugą stronę ulicy Nowy Świat. Tu na ul. Białoskórniczej 26 mieści się Eko-Unia (www.eko-unia.org.pl).
To miejsce, gdzie możecie dowiedzieć się ciekawych rzeczy o segregowaniu odpoadów (metali, puszek aluminiowych, baterii, plastiku itp.). W Eko-Unii można kupić też rozmaite wydawnictwa na ten temat.
Jaś i Małgosia
Stąd spacerkiem idziemy w stronę Rynku. Kończymy przy kamieniczkach Jaś i Małgosia. Te dwie średniowieczne kamieniczki zostały tak swego czasu nazwane, gdyż łuk łączący je razem przypomina znane nam postaci z bajki o Jasiu i Małgosi.
W kawiarence na tyłach kamieniczki możemy odpocząć, zjesć coś dobrego, napić się. Kamieniczka Małgosia kryje w sobie piwnice, które też warto zwiedzić, a wewnątrz znajduje się sklepik z pamiątkami, pocztwókami itp.