Baba Jaga
Nasze zwiedzanie ZOO w Krakowie rozpoczęliśmy od spaceru po lesie.
Zaparkowaliśmy samochód przy ul. Kukułczej i maszerowaliśmy obok przystanku autobusowego (autobus 134) ul. Leśną w górę - gdzieś w koronach drzew siedziała Baba Jaga... Na szczęście nie spotkaliśmy się z nią oko w oko.
N aprzystanku czekał za to - rzadko spotykany na przystankach pojazd. Prawdziwa ciuchcia. Oczywiście należało zajrzeć do środka...
Droga nie jest łatwa jeśli wędruje się w sandałkach... wyboista i kamienista. Trudno przejechać tam wózkiem.. No i pnie się pod górę, czasami całkiem stromo.
Ale po drodze mijaliśmy i dzielnie maszerujące czterolatki.
Co jakiś czas na drzewach wisiały oryginalne znaki informacyjno-edukacyjne:
ZOO wita
Pod bramę ZOO podjechać mogą tylko inwalidzi, wycieczki, busiki i autobusy - które mają na to zgodę. Koszt wjazdu z parkingu przy ul. Kukułczej niewielkim busem to 1 zł od osoby.
Aktualne bieżące informacje np. o narodzinach zwierząt znajdziecie pod adresem: www.zoo-krakow.pl
Ceny biletów (lato 2008) - 14 zł normalny, 7 zł ulgowy + pozwolenie na 10 zł fotografowanie.
Pierwszymi zwierzakami jakie zobaczyliśmy były kamienne rzeźby (na zdjęciu).
Kolorowe ptactwo
Po prawej stronie od wejścia kolorowe ptaki, czasami bardzo krzykliwe, zachwycają - szkoda tylko, że trzeba je (jak większość zwierząt w ZOO) oglądać przez siatkę.
Może kiedyś i u ptaków będą plastikowe szyby ułatwiające podziwianie.
Na pierszym zdjęciu Wikłacz Ognisty, a poniżej Papugi Ary.
Ptaki majestatyczne
Na zdjęciach od góry:
- Pelikany
- Puchacz Wirgiński
Orzeł Cesarski:
Zamieszkuje stepy i inne nizinne tereny z niewielkimi lasami. Łączy się w pary na całe życie. Samice znoszą zwykle 2-3 jaja i wysiadują je przez ok. 43 dni. Orły Cesarskie są ptakami wędrownymi i zimują w Afryce i Azji. Do Polski przylatują wyjątkowo.
Orzeł Przedni:
Osiąga 90 cm długości ciała i 227 cm rozpiętości skrzydeł. Samica składa 2 jaja które wysiaduje ok. 42 dni. Młode przebywają w gnieździe ok. 3 miesiące. W Polsce gnieździ sie zaledwie 30 par! To bardzo mało, a przecież to takie cudowne ptaki.
Kondor Wielki
Największy ptak drapieżny świata. Rozpiętość skrzydeł 3,2 m, waga ok. 15 kg. Zamieszkuje tereny Andów Wielkich. Gnieździ się na półkach skalnych. Młode lęgnie się raz na dwa lata. Samica składa jedno jajo, ale rodzice wysiadują je wspólnie przez 60 dni. Młode osiąga zdolność lotu po 3 miesiącach, a dojrzałość płciową dopiero po 6 latach.
Bajkowe zwierzęta
Jeśli dobrze się przyjrzycie i włączycie wyobraźnię.. Możecie spotkać Akkę z Kebnekajse z książki o Nilsie Holgersonie (ksiażka autorstwa Selmy Lagerlof), czyli Chłopcu na palec, który podróżował z dzikimi gęśmi i swym przyjacielem białą, domową gęsią Marcinem. A także miniaturowego konia Pippi Långstrump .
Mniaturka konika rozbrykanej Pippi z książki autorstwa uwielbianej przez kolejne pokolenia czytelników - Astrid Lindgren - to tak naprawdę Kuc Szatlandzki. Ta rasa koników to bardzo łagodne i miłe zwierzęta.
Plac zabaw
W środku ZOO znajdziecie mały plac zabaw - niejako ogórek jordanowski.
Tuż obok można zjeść i napić się - odpoczywająć na drewnianych ławach.
Mini ZOO
A to ZOO dla tych co lubią głaskać i przyglądać się z bardzo bliska.
Spotkacie tu wiele domowych zwierzątek. Kury, koguta, świnki morskie, króliczki, świnki wietnamskie, kucyki, osiołka, lamę i inne zwierzątka...
Drapieżne koty
Niektóre z dzikich kotów mają nowoczesny wybieg, w którym leniwie płyną im dni. Np. tygrysy...
Inne niestety siedzą w zbyt małych na ich potrzeby klatkach. Widać to po ich nerwowym kręceniu się w kółko. Biedaki nie mają się gdzie wybiegać.
Spójrzcie jak słodko śpi sobie Pantera Śniezna, czyli Irbis:
Jaguar niestety nie miał już tak dobrze i bardzo nerwowo spacerował:
Morzem spkoju wykazywał się za to Ryś:
Serwal - nasz faworyt.. Chociaż nie, bo przecież pantera, a właściwie to gepard, a może bardziej Król Lew Simba...? No tak! Każdego kota kochamy. Nie da się tego ukryć.
Zobacie jakie słodkie.. Wydają się takie łagodne...
A tu...? Chaus. Takiego kota w ogóle nie znaliśmy.
Ach te małpy
Jak w każdym ZOO i tu nie brak małp, od których dzieci nie mogą oczu oderwać.. Te urwipołcie zawsze coś ciekawego wymyślą...
Klatki z małpami możecie spotkać w kilku miejscach parku. Wiszą, huśtają się, wywiajają ogonami... są fascynujące.
Na jednym z wybiegów można małpki "dotknąć", a mając dobry refleks nawet porównać jej dłoń z naszą. Małpki opierają się o przeźroczystą pleksi i wtedy łatwo porównać kończyny :)
Na zdjęciu poniżej Liwiatka Złota. Jedna z największych małp należących do rodziny Pazurkowców. Zamieszkuje lasy wschodniej Brazylii.Wszystkożerna, w diecie przeważają owady, owoce oraz jaszczurki. Żyje ok. 15 lat. I jest niestety bliska wytępienia.
A tu przecudne Lemury. Małe małpiatki pochodzące z Madagaskaru. Jakiego filmu konowego dla dzieci są bohaterami...? No.. No.. Pamiętacie?
Karmienie Uchatki
Spory tłumek ludzi zgromadził się wokół wodnej dostojności. Pływała z gracją, powoli... Lekko choć taka ciężka...
Ogromna i sympatyczna Uchatka Niedźwiedziowata. Długa na 2 metry i jaka ciężka! Uchatki ważą ok. 200- 300 kg.
Nam udało się trafić na karmienie. Fascynujący widok. Gorąco polecamy.
Uchatka zdobyła nasze seraca!
Słonie
Tuż przy bramie wejściowo-wyjściowej machają trąbami dwa słonie.
Słonie słonie zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
ten kudłaty, ten łaciaty,
kochają się jak..... wariaty...?
I tu tym radosnym śpiewem kończymy naszą wędrówkę po ZOO w Krakowie.
Nam ZOO nieodmiennie dostarcza wielu pozytywnych wrażeń. Bliskie spotkania ze zwierzętami dobrze nastrajają na resztę dnia.
Podczas tego spaceru zrobiliśmy mnóstwo zdjęć - nie wszystkie są tu pokazane - zwierząt jest o wiele więcej niż sugeruje ta mała wycieczka.