Do tego mama wyżej wymienionych dzieci ma swoje oczekiwania. A to chciałaby, żeby się bardziej zaangażował w obowiązki domowe, a to aktywnie spędzał czas z potomstwem, a to znów wyszedł z inicjatywą i pielęgnował związek. Dawno minęła epoka, gdy jako jedyny żywiciel rodziny mógł w glorii wstępować do domu po należne laury i po pracy spocząć na nich beztrosko delektując się gazetą.
Za to potomstwo dba o rozrywkę współczesnego taty:
Młodsze zapewnia wrażenia akustyczne na miarę koncertów heavy metalowych o dowolnej porze. Gdy tylko podrośnie, stara się dostarczyć ojcu niezbędnych ćwiczeń fizycznych: bieg przez klocki, rzut łyżeczką (np. z brokułkiem), skok do piaskownicy i inne. Generalnie, im dziecko sprawniejsze fizycznie, tym skuteczniej dba o motorykę taty.
Ewentualne deficyty ruchowe maluchy kompensują edukacją artystyczną ojca – freski naścienne, wyrafinowane zdobienie mebli czy firmowy laptop inkrustowany ornamentem z plasteliny to tylko niewielki wycinek dziecięcych możliwości w tym zakresie.
Z czasem repertuar pociech staje się zwykle uboższy, ale trzeba przyznać, że dostarcza jakże potrzebnych w życiu emocji. Są więc rodzinne podróże komunikacją miejską (poziom emocji wprost proporcjonalny do czasu trwania podróży), zebrania szkolne oraz coraz liczniejsze roszczenia materialne. Aby sprostać tym żądaniom, tata coraz później wraca z pracy, a czasem przynosi ją do domu. To nie nastraja pozytywnie matki jego dzieci gdyż, jak pamiętamy, ma ona swoje (słuszne!) oczekiwania.
W tej trudnej sytuacji tata niekiedy alienuje się szukając mniej ambitnych (niż oferowane przez rodzinę) rozrywek i sprytnie lawiruje między światem realnym a wirtualnym na korzyść tego ostatniego. To wzmaga frustrację jego drugiej połowy, bo choć wiadomo, że lepsza, to jednak też miewa gorsze dni. Nadmiar stymulacji (akustycznej, artystycznej bądź ruchowej) może doprowadzić takiego tatę do niekontrolowanych wybuchów emocji, a tego ani jego potomstwo, ani połowica z pewnością by nie chcieli.
Dlatego jeśli czujesz, że ojciec Twych dzieci:
- za dużo pracuje
- ucieka w wirtualny świat
- nie radzi sobie z emocjami
- nie ma czasu dla rodziny
możesz uprzedzić tę lawinę zdarzeń i zrobić mu prezent z okazji Dnia Ojca. Najbardziej skuteczne będą warsztaty online 8xOdporność (kliknij a zrozumiesz dlaczego), ale całkiem dobrze sprawdzi się również bon na weekend bez oczekiwań, wspólna wycieczka za miasto (bez dzieci, tylko Wy dwoje i zero pretensji) albo bilety na mecz jego ulubionej drużyny. Możesz mu zafundować również jednodniową podroż w czasie, by poczuł się w domu jak pan i władca (tu przepis), jeśli wystarczy Ci sił psychicznych 😉