Co roku zastanawiamy się jak zapewnić dzieciom ciekawe wakacje – chcemy przecież dla nich jak najlepiej. Szukamy interesujących miejsc, kolonii wypełnionych warsztatami, atrakcjami i rozbudowanym programem. Tylko czy to naprawdę jest najważniejsze?
Na co dzień żyjemy w pośpiechu, przeciążeni obowiązkami. Nasze dzieci również – szkoła, dodatkowe zajęcia, lekcje angielskiego, piłka nożna, fortepian, kursy rysunku, kółko teatralne… Można by wymieniać bez końca. Natomiast w życiu dziecka również ważny jest work-life balance (czy też może school-life balance). Czy ma ono czas na odpoczynek? Na relacje z rówieśnikami? Na poznanie siebie i swoich zainteresowań? We wszystkich tych przypadkach sprawdza się najzwyczajniej w świecie… nuda!
Nuda bywa frustrująca, męcząca i nieciekawa. Ale też może okazać się kojąca, twórcza, dająca wytchnienie i przestrzeń. Nudząc się można dokopać się do zakurzonych myśli i niecodziennych pomysłów. To czas na rozmowy o wszystkim i o niczym ze znajomymi, a jednocześnie okazja, aby pobyć samemu ze sobą i skupić się na chwili, na tu i teraz. To ważne w pędzącym świecie.
W Wiosce Bullerbyn bardzo doceniamy nudę i uważamy ją za ogromny zasób. Nasz program kolonii nie jest wypełniony od rana do wieczora. Zamiast tego mamy ramowy plan dnia, który ułatwia dzieciom odnalezienie się w rytmie codzienności. Poza stałymi porami posiłków i spotkaniami grupy pozostawiamy dzieciom przestrzeń do współdecydowania o tym co ma się wydarzyć i co będą robić.
Dajemy uczestnikom możliwość spędzenia czasu z naszymi Mistrzami i Mistrzyniami. Na każdym turnusie są to dwie osoby – jedna prowadząca zajęcia na Stolarni, druga od warsztatów rękodzielniczych, plastycznych, muzycznych lub od przyrody. Mistrzowie codziennie prowadzą zajęcia ze swojego obszaru, ale uczestnictwo w nich jest dobrowolne.
Najważniejsze są jednak pomysły dzieci. Kto jak nie one są specjalistami od własnej zabawy? To one najlepiej wiedzą jak chcą spędzać czas i świetnie potrafią go zaplanować, jeśli tylko da się im taką możliwość.
Na początku turnusu każda grupa wraz z wychowawcami tworzy bank pomysłów i zapisuje wszystkie propozycje spędzania czasu na nadchodzący tydzień. Pojawiają się tu np. hamakowanie, wyjścia do lasu, mecz piłki nożnej, granie w planszówki, wspólne gotowanie, Mam Talent, bitwa wodna, robienie bransoletek i co tylko jeszcze przyjdzie do głowy.
Otoczenie wspiera ten proces.
Warto wspomnieć, że nasz teren jest wypełniony wieloma atrakcjami, z których dzieci chętnie korzystają. Poza boiskiem, trampolinami, hamakownią i stolarnią, mamy też mniej oczywiste miejsca do zabawy jak ciesząca się dużym zainteresowaniem błociarnia czy leśna strefa balansu – nasz naturalny plac zabaw zbudowany z pieńków, lin i drewnianych drabinek.
Wioska Bullerbyn mieści się w Świętochowie położonym pod Tarczynem (ok. 35 km od Warszawy). Otaczają nas lasy, łąki oraz sady.
Większość dnia spędzamy na świeżym powietrzu, a dzieci nie mają dostępu do elektroniki – kontakt z rodzicami odbywa się raz dziennie po obiedzie przez telefon opiekuna.
Kluczową rolę podczas naszych wakacji pełnych wolnego czasu są relacje – zarówno rówieśnicze jak i z dorosłymi. Sprzyjają temu kameralne grupy (12-14 uczestników i 2 opiekunów) oraz przygotowanie naszych wychowawców. Co roku Fundacja Bullerbyn organizuje program stażowy, podczas którego opiekunowie mogą pogłębić wiedzę dotyczącą m. in. procesu grupowego, tęsknoty, adaptacji, wspierania dzieci i radzenia sobie w trudnych momentach. Praca kadry opiera się na budowaniu relacji, szacunku i wzajemnym zaufaniu. To główne wartości Wioski Bullerbyn. Wychowawca prowadzący grupę z uważnością na te aspekty daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa – niezwykle ważne w takiej sytuacji, gdy dużą część czasu oddaje się do dyspozycji dzieci.
Nuda daje wytchnienie i otwiera na nowe pomysły. Poszerza przestrzeń do zabawy i wzmacnia wyobraźnię. Kiedy plan dnia pozostawiamy do zagospodarowania dzieciom wzmacniamy ich poczucie sprawczości.
Taki czas może przynieść nowe odkrycia i pozwala nam spojrzeć na rzeczywistość z innej perspektywy.
Kiedy elektronika zostaje w domu, oczy otwierają się na otaczającą przyrodę, relacje się zacieśniają, a mało czytające dziecko być może zanurzy się w lekturze na hamaku
I chociaż nie możemy Wam zagwarantować, że właśnie Wasze dziecko przeczyta podczas tygodniowego turnusu całą książkę (a zdarzały się takie przypadki), to śmiało możemy napisać, że czas wolny to wachlarz niezliczonych możliwości.
To co się w tym momencie dzieje zależy od człowieka, a każdy z nas jest inny. Niektórzy rzeczywiście spędzają całe dnie w hamaku, inni decydują się na zabawy w błocie lub nieskończone mecze piłki nożnej. Są też tacy, którzy z umiarem realizują wszystkie propozycje z Banku Pomysłów oraz tacy, którzy odkrywają swoją pasję w Stolarni i najchętniej by z niej nie wychodzili.
Mamy jeszcze kilka wolnych miejsc! Jeśli zainteresowała Was nasza idea i jesteście gotowi, zgodnie z naszymi założeniami, oddać dzieciom decyzyjność co do tego jak będą spędzać wakacje to zachęcamy do zapisów! Zapraszamy dzieci z roczników 2013-2017.
Grupy są podzielone pod względem wiekowym i zamieszkują dom główny, domki szwedzkie oraz namioty tipi.
Wykaz wolnych miejsc oraz link do formularza zgłoszeniowego znajdziecie tutaj: https://wioskabullerbyn.pl/wolne-miejsca/
W razie dodatkowych pytań zachęcamy do kontaktu z Biurem Wioski Bullerbyn: https://wioskabullerbyn.pl/kontakt/
