W sobotę, 19 maja podczas Nocy Muzeów, Manufaktura zaprasza do zwiedzania imperium Izraela Poznańskiego. Na gości będą czekać konkursy, gry edukacyjne, a także wystawa, która swoją formą będzie przypominać salon gier. Zobaczycie też, jak za dawnych czasów pracowali łódzcy tkacze.
Podczas tegorocznej Nocy Muzeów, na pewno warto odwiedzić imperium Izraela Poznańskiego. Na terenie Manufaktury można zajrzeć aż do trzech muzeów: Historii Miasta Łodzi, Muzeum Fabryki oraz MS2.
Każde z tych miejsc, dla odwiedzających przygotowało mnóstwo atrakcji. Bezpłatnie będzie można je zwiedzać od 18 do 1 w nocy. Ostatnie wejście do muzeów przewidziane jest o godzinie 24.
W trakcie Nocy Muzeów w Muzeum Fabryki poczujecie się jak goście u dawnych fabrykantów. Po swoich włościach oprowadzać będą Izrael i Leonia Poznańscy. Wszyscy przewodnicy ubrani w XIX-wieczne stroje, zaprezentują prace krosien z czasów Ziemi Obiecanej. Na gości czekają także quizy wiedzy i konkursy o włókienniczym imperium. Dodatkowo jeżeli będziecie posiadać trzy pieczątki z muzeów znajdujących się na terenie Manufaktury (Muzeum Historii Miasta Łodzi, Muzeum Fabryki i Muzeum Sztuki ms2) to możecie skorzystać za darmo z nocnego zjazdu tyrolskiego nad rynkiem Manufaktury. Wystarczy wejść na taras widokowy Muzeum Fabryki. Zjazdy tyrolskie w ramach Nocy Muzeów odbywają się od 20 do 1.
Muzeum Historii Miasta Łodzi zaplanowało na tę wyjątkową noc gry i zabawy dla najmłodszych. Będzie można odwiedzić specjalną wystawę poświęconą Karlowi Dedeciusowi, niemieckiemu tłumaczowi oraz mecenasowi literatury polskiej i rosyjskiej. Spacer po Muzeum pozwoli wyobrazić sobie jak mieszkał kiedyś jeden z największych łódzkich potentatów bawełny – Izrael Poznański.
Muzeum Sztuki ms2 przygotowało natomiast wystawy interaktywne. Na tą jedyną noc, przestrzeń muzeum zamieni się w salon gier. Ciekawostką będzie, eksponowana po raz pierwszy w Łodzi od czasu Biennale w Wenecji w 2003 roku, praca Stanisława Dróżdża „Alea iacta est”. Podczas Nocy Muzeów zobaczymy i zagramy w jej książkową edycję. Co wymyślił Dróżdż w swojej pracy, której tytuł po polsku brzmiałby: „Kości zostały rzucone”? O tym przekonacie się już 19 maja. Muzeum Sztuki przygotowało także niezwykłą zabawę dla miłośników fotografii. W ręce gości trafią specjalnie przygotowane oraz zabezpieczone aparaty fotograficzne, którymi będzie można najpierw rzucać, a potem robić zdjęcia z miejsca, w którym znalazł się aparat. Po czterech „rzutach” zdjęcia będą drukowane i łączone. Do tego czekają na was gry słowne, specjalne warcaby, a także gry geometryczne.
