Spacer po lesie, ten pomysł nie zawsze wzbudza entuzjazm, u dorosłych może częściej, za to u dzieci rzadko.Powoduje u nich raczej ból nogi, brzucha i małego palca u stopy. Zatem co robić? Zmienić spacer w wyprawę!
Ale jak? Oto kilka pomysłów, które testujemy podczas naszych wypraw w Kręgu Leśnych Rodzin. Po pierwsze – warto poszperać w pamięci i przywołać to, co pamiętacie najlepiej z chwil spędzonych wśród przyrody, z czasów gdy sami byliście dziećmi (o zgrozo, niech to nie będzie nudny spacer!). Po drugie, zastanówcie się co lubią Wasze dzieci. Układanki, obserwacje, wspinaczkę, konstruowanie, a może prace plastyczne? Zapamiętajcie to. Teraz najważniejsze: MOTYW PRZEWODNI! Ważne by było to coś co jest na miejscu, w „Waszym lesie” (stare baśniowe drzewo, nora lisa, huba o dziwnym kształcie czy zaczarowany wąwóz). Warto ów motyw przewodni przedstawić dzieciom w opowieści.W czymś co poprowadzi Was przez las i nada dodatkowe znaczenie temu, co się zadzieje. Niech jest w niej trochę prawdy i trochę baśni. Opowieść nie musi być długa i skomplikowana, ważne że będzie Wasza, że z serca i że dla dzieci. Teraz czas wymienić kilka sprawdzonych aktywności, które warto wpleść w fabułę:
– podchody (szukanie i chowanie „skarbów”)
– odnajdywanie kolejnych elementów układanki
– prosta gra terenowa
– ognisko (oczywiście za zgodą właściciela terenu i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa)
– nocna wyprawa z czołówkami
– budowanie bazy, szałasu
– rozpoznawanie śladów zwierząt
– leśna galeria sztuki naziemnej
– przejście po leżącym pniu.
Gdy już wyprawa dobiegnie końca, gdy dotrzecie, odszukacie, zdobędziecie i rozwiążecie,nadchodzi czas na świętowanie. Po waszemu.
Po powrocie do domu możecie kontynuować spotkanie z przyrodą, nawet w piżamach. Poszukajcie informacji w książkach i poczytajcie razem z dziećmi o tym, co Was zaciekawiło. Wyklejajcie, malujcie, rysujcie, ulepcie i wycinajcie.
I jeszcze jedna, naprawdę ważna rzecz (którą pewnie znacie): koniecznie zabierzcie na wyprawę jedzenie! Nawet najciekawsza opowieść nie wygra z pustym brzuszkiem?.
Zachęcamy Was do takiej zamiany. W zamian spacerowania po leśnych ścieżkach warto zorganizować Wyprawę. Zapraszamy Was również na nasze wyprawy. Może kiedy doświadczycie tej pierwszej z nami, będzie Wam łatwiej zorganizować swoją. W wakacje i wybrane weekendy roku szkolnego jesteśmy w Sopotni Wielkiej i u podnóża Białej Góry (nie znajdziecie jej na mapach) podążamy z Leśnymi Rodzinami za naszą górską opowieścią:
„Kilkadziesiąt lat temu, w swojej nieustannej wędrówce brzozy dotarły do Sopotni, na Białą Górę. Początkowo zamieszkały na niej tylko Cztery Brzozowe Siostry. Jako nasionka wędrowały razem przez powietrzną krainę i wylądowały tuż obok siebie. (…) Przytuliły się i zasnęły. Spały długo pod śnieżną pierzynką. Aż nadeszła wiosna i…”
Autor zdjęcia: Tomasz Wiech
Pracownia Edukacji Żywej
Skąd się wzięła nasza nazwa?
Pracownia
Bo naszym celem jest praca z ludźmi na rzecz ludzi, na rzecz zwierząt i roślin. Po wielu latach poszukiwań stworzyliśmy odpowiednie do realizacji tego celu „narzędzia”. Są to …
40-064 Katowice
+48 789 363 273
pracowniaedukacjizywej@gmail.com
http://www.pez.org.pl
facebook