Park Południowy
Park Południowy - można tu pobiegać albo poturlać się po trawie, pobawić się w chowanego za starymi drzewami albo w berka, pograć w piłke na trawniku, nakarmić kaczki, które mieszkają na wyspie na stawie i całe dnie pływają albo chodzą po trawnikach, kupić przy stawie tutkę świeżo zrobionego popcornu, nadmuchać na miejscu balonika, albo kupić przybornik do robienia baniek mydlanych.
Park jest stary, rośnie tu dużo starych, pięknych drzew, alejki, ławeczki, dobrze utrzymany. Jest miejskim parkiem krajobrazowym.
Pośrodku duży staw z fontannami, przy brzegu stawu taras widokowy.
Oaza ciszy i zieleni, mimo że tuż obok przebiegają ruchliwe ulice, świetny na spacery mam z dziećmi w wózkach, zwłaszcza przed południem.
Jest pomnik Chopina, który stoi na podwyższeniu, co sprawia, że staje się kolejną atrakcją dla dzieci, które w pogodne dni biegają po schodkach i bawią się wokół rzeźby.
Cukiernia
Z parku ul. Januszowicką możemy przejść na ul. Sokolą i do cukierni „Krzyckiej".
To miejsce istnieje od zawsze, zawsze chodziło się na lody albo po ciasto na Sokolą.
Zaciszna uliczka tuż przy głównej ul. Powstańców Śląskich.
Kilka stoliczków w środku, na wypadek niepogody, a w słoneczne dni można usiąść na malutkim tarasem przed cukiernią.
Mają pyszne lody, pączki, ciasta drożdżowe. Spokojne, kameralne, nierozkrzyczane miejsce.
Wieża ciśnień
Z cukierni ul. Januszowicką możemy dojść do ul. Kasztanowej i w prawo do skrzyżowania z ul. Sudecką, gdzie stoi zabytkowa wieża ciśnień.
Ma 63 metry wysokości i od początku istnienia wieża była wyposażona w elektryczną windę, która zabierała na górę zainteresowanych widokami. Dolna część fasady wieży ozdobiona jest płaskorzeźbami przestawiającymifantastyczne stwory.
Dookoła wieży ławeczki, trawnik, fontanna. Obecnie w wieży mieści się restauracja.
Jeśli jest dobra pogoda, czyli jeśli nie pada, od godz. 13 otwarte jest 3 piętro restauracji z tarasem letnim skąd można z góry obejrzeć okolicę.
Można tu zjeść trochę pyszności z „truskawkowego pola", na przykład truskawki w czekoladzie. Pycha!
Cmentarz Żydowki
Spod wieży ciśnień spacerkiem do ul. Ślężnej. Tu mieści się muzeum i cmentarz żydowski. Czynne jest codziennie od 9 rano do 18 wieczorem.
Ciekawostką jest to, że tu była kręcona druga scena z filmu „Czterej Pancerni i Pies" - tak twierdzi kustosz, starszy pan który tu bardzo chętnie oprowadza wycieczki z dziećmi.
Bardzo chętnie zaprowadzi dzieci i pokaże świecące labradorydy - specjalny rodzaj granitu, który świeci się pod wpływem promieni słonecznych. Opowie o zwyczajach żydowskich i świętach, np. Święcie Purim, które jest żydowskim karnawałem.
Kolędnicy purimowi chodzą po domach i odgrywają purimowe jasełka tak samo jak popularni kolędnicy polscy.
Park Andersa
Po drugiej stronie ulicy jest rozległy park Andersa.
Słynie z mieszkających tu w dużych ilościach wiewiórek, które podchodzą całkiem blisko do ludzi i dają się czasem karmić orzeszkami.
Na terenie parku jest plac zabaw, w najdalszej, południowej jego części.
Wzgórze Gomułki
Z parku przez ulicę Kamienną możemy przejść na wzgórze Gomułki.
Rozległa góra, można wjechać na nią nawet z wózkiem po kręconych dookoła wzgórza, łagodnych alejkach.
Na samej górze trawa, można tu zrobić piknik, rozłożyć koc, poleżeć, odpocząć, pobiegać, pooglądać widoki na miasto dookoła.
Ze wzgórza widać zbudowany niedawno nieopodal akwapark - Wrocławski Park Wodny.
Krasnal Ekonomek
Ze wzgórza rzut kamieniem na drugą stronę ul. Ślężnej, gdzie mieści się Akademia Ekonomiczna.
Tu możemy poszukać krasnala Ekonomka.
Przysiadł przed jednym z budynków na pokaźnej stercie bilonu Euro z liczydłem w ręce.
Zatrudniony jest jako księgowy przy Wrocławskiej Radzie Krasnali na zaproszenie Papy Krasnala.
Cała trasa zajmie nam od 3 do 5 godzin, w zależności ile czasu gdzie spędzimy.
Jeśli nie ma pogody, można od razu przejść do Akwaparku i skorzystać z jego atrakcji, basenami, brodzikami, zjeżdżalnią itp. http://www.parkwodny.wroc.pl/
