Mamo, a skąd ja się wzięłam? Skąd się biorą dzieci? To pytanie musiało przecież kiedyś paść. Zadała mi je moja córka, gdy nie miała jeszcze czterech lat. Co jej odpowiedziałam? Że z miłości. Że najpierw dzieci są w marzeniach, a potem są w brzuszku u mamy. I że ona, moja córka, jest właśnie dzieckiem miłości. Te słowa zrobiły duże wrażenie i utrwaliły się w pamięci.
Jakiś czas temu w nasze ręce wpadła książka Przed twoim urodzeniem
W tej książce nie znajdziecie dużo treści. Nie ma tutaj długich opisów i wyjaśnień. Główny bohater opowiada o tym, jak od dawna szukał towarzystwa. Jako dziecko robił np. ludzika z kolorowych plam, okruszków chleba, cukierków i ciastek, z kamyków, z ziaren, z zapałek, z żelaza i z piasku. Tak było „przed twoim urodzeniem” – opowiada tata.
Przeglądając ilustracje, które stanowią bardzo ważny element tej książki, śledzimy drogę bohatera, jego przejście w wieku dorosły, kiedy to… poznaje pewnego dnia swoją ukochaną i razem robią „ludzika z miłości”.
„Dzięki tej historii, mali i duzi czytelnicy mogą się dowiedzieć nie tylko tego, skąd się biorą dzieci, ale także – skąd się biorą rodzice” – czytamy słowa Wojciecha Widłaka na okładce książki. Szczerze polecam tę niedługą, ale bogatą w słowa, obraz i emocje książkę. Może być idealnym prezentem dla dziecka i jednocześnie wyznaniem rodzicielskiej miłości.
Przed twoim urodzeniem
Autor:Rascal
Ilustrator: Mandana Sadat
format: 22,5×24 cm
ilość stron: 32
oprawa: twarda
rok wydania: 2016
Wydawnictwo Czerwony Konik