Jak to możliwe, że 30 lat temu do samochodu, który dziś, w dobie wszechobecnych SUV-ów wygląda jak zabawka, dało się zmieścić czteroosobową rodzinę z bagażami i wyprawić w trwającą cały dzień (a jakże!) podróż nad morze?
W niezwykłą, sentymentalną podróż będzie można wybrać się w sobotę (21.09) o godz. 14 na rynku w Manufakturze, za sprawą kolejnego zlotu miłośników Fiata 126p, który co roku organizuje Automobill Klub Łódź. Tym razem świętowana jest 19. rocznica zakończenia produkcji Fiata 126 p. Co ciekawe, zlot w Manufakturze to jeden z największych i najważniejszych zlotów maluchów w Polsce – w tej chwili zarejestrowało się już 150 uczestników, jednak do końca tygodnia ta liczba z pewnością wzrośnie.
Jak co roku będzie można podziwiać również nietypowe modele, przerabiane przez właścicieli. Będzie okazja, by porozmawiać z prawdziwymi pasjonatami motoryzacji w wersji mikro, a także zrobić sobie zdjęcie z „maluchem”. Wśród zarejestrowanych uczestników jest między innymi właściciel maluszka o stukonnym silniku z turbosprężarką, a także zwycięzca kilku poprzednich edycji zjazdu.
Fiaty 126p zostaną w Manufakturze do godz. 15:30.