Raj dla dzieci = udany urlop rodziców
Ośrodek z domkami i budynkami hotelowymi zaskakuje ogromną przestrzenią oraz jej pomysłowym zagospodarowaniem. Mnóstwo zieleni, kilka dużych placów zabaw (naliczyliśmy cztery), poukrywane wśród kwiatów oczka wodne, boiska, piaskownice… Już to wystarczy, by w oczach każdego małego turysty zabłysnęła iskra zachwytu. A to dopiero początek!
Baseny zachęcają do zabawy
Łagodne zejścia do wody, brodzik dla maluchów, fale morskie i rzeka ze sztuczną grotą, zwierzakowe mini fontanny, nawet natryski w kształcie dinozaurów – wszystko zaprojektowane z myślą o najmłodszych. Wstęp na baseny, w ramach wykupionych turnusów, jest nieograniczony. Te zewnętrzne polecamy na bardzo ciepłe dni, woda w nich jest znacznie chłodniejsza niż w zakrytych.
Zalety uzdrowiska
Panorama ma status uzdrowiska. Większość gości to rodziny z dziećmi oraz osoby korzystające z turnusów rehabilitacyjnych. Noce upływały więc w ciszy i spokoju, co ma ogromne znaczenie jeśli chodzi o wypoczynek z maluszkami. Nie znaczy to jednak, że wieczory wieją nudą! W przybasenowej (oddalonej od budynków hotelowych) restauracji odbywają się dancingi z poczęstunkiem, późne godziny popołudniowe to czas na dyskoteki i animacje dla najmłodszych, ogniska z pieczeniem kiełbasek i wojskową grochówką, grille oraz koncerty. Przed południem dzieci mogą brać udział w zajęciach plastycznych, konkursach czy przejażdżkach konnych.
Pobyt w Panoramie na pewno pozytywnie wpłynie na dzieci podatne na choroby górnych dróg oddechowych. Na terenie ośrodka znajduje się grota solna oraz, dodatkowo płatna, Strefa Wallnes z saunami i jacuzzi z wodami leczniczymi (wstęp z dziećmi w godzinach 16:00-18:00).
Coś dla ducha, coś dla ciała
Rodzice niejadków będą przecierać oczy ze zdumienia. Nadmorskie powietrze, całodniowe szaleństwa w wodzie i na placach zabaw sprawiają, że maluchy z apetytem zjadają to, co na talerzu. Zresztą wcale się im nie dziwię. Jedzenie w restauracji jest pyszne, zróżnicowane, a wybór ogromny. Nie ma irytujących kruczków typu dodatkowo płatna kawa czy kompot do obiadu. Mając w pakiecie trzy posiłki, chodziliśmy przejedzeni mimo, że nie udało się wszystkiego spróbować 🙂 Pozytywnym zaskoczeniem było „Baby Menu” czyli osobne dania na ciepło dla dzieci – zazwyczaj trzy, cztery do wyboru. Jednak nawet bez menu dla dzieci, wybór posiłków był tak duży, że każdy – duży i mały gość – wychodził zadowolony. W restauracji nie zabrakło kącika dla dzieci.
Po pysznym obiedzie można spalić kalorie na organizowanym codziennie aerobiku, aqua aerobicu, w siłowni czy na jednym z boisk – do piłki nożnej, siatkówki, do tenisa… Bogatą ofertą kusi miejscowe SPA. Na czas zabiegów dzieci (3-8 lat) można pozostawić w bezpłatnym przedszkolu pod okiem wykwalifikowanej opiekunki. Nasz kilkulatek nie był tym pomysłem zachwycony, ale z przedszkola wrócił bardzo zadowolony.
Bezpłatne wejścia przysługują małym gościom także do klubu „Świat Dziecka” z torem przeszkód i piłeczkami – nieocenionej pomocy dla rodziców na deszczowe dni. Sala zabaw jest otwarta w godzinach popołudniowych.
Jesteśmy nad morzem!
Łatwo o tym zapomnieć korzystając z atrakcji Panoramy Morskiej. Jarosławiec to jednak także dość szeroka i przyjemna plaża oraz latarnia morska wysoka na tyle, że prowadzony za rączkę trzylatek bez problemu pokona kręte wejście. Większość zejść na plażę to strome schody, jednak udało nam się znaleźć i takie wygodne dla rodziców z dziećmi w wózkach. Plaża oddalona jest od ośrodka jakieś 300-400 metrów. Po przejściu przez ulicę, spacer odbywa się już bezpiecznym, wygodnym deptakiem.
Ile to kosztuje?
Na terenie Panoramy obowiązuje płatność kartami, które doładowuje się w recepcji. Z karty pobierane są pieniądze na zabiegi w spa, napoje w restauracji przy basenach (pakiet „All Inclusive light”) czy wejścia do Strefy Wellness. Jeśli na karcie pozostaną środki, przy wymeldowaniu są zwracane. Negatywnym zaskoczeniem jest płatny parking i Internet. Samochód i dostęp do sieci to dziś sprawy dość powszechne i zazwyczaj występują bezpłatnie w standarcie hoteli. W pakiecie rodzinnym poza ścisłym sezonem dzieci do 4 lat mają pobyt bezpłatny. Oczywiście najbardziej korzystne są właśnie takie pozasezonowe pobyty, bo za te wakacyjne trzeba zapłacić nawet 400 zł więcej. Jednak Panorama nie różni się tutaj od innych ośrodków nadmorskich, w których różnica w cenach między niskim a wysokim sezonem jest boleśnie odczuwalna dla naszych portfeli.
Jeśli o nas chodzi – Panorama okazała się trafionym wyborem. Kolejne przyjazne dzieciom miejsce na rodzinnej mapie Polski. Oby takich ośrodków powstawało jak najwięcej!
Anna Perlińska-Supeł
Health Resort & Medical SPA
Panorama Morska
ul. Uzdrowiskowa 15, Jarosławiec
www.sanatorium-panorama.pl