Proszę mnie przytulić autorstwa Przemysława Wechterowicza – z opracowaniem graficznym Emilii Dziubak, Auto z ilustracjami Jana Bajtlika, Tere fere Wandy Chotomskiej – starannie wydane, z oprawą artystyczną Bohdana Butenki, niesamowity Pamiętnik Blumki Iwony Chmielewskiej. To przykładowe tytuły książek, które bardzo cenię nie tylko ze względu na warstwę tekstową, językową, ale też graficzną, artystyczną.
Bardzo się więc ucieszyłam, kiedy dowiedziałam się, że na rynek wydawniczy wchodzi książka będąca zbiorem rozmów z polskimi twórcami ilustracji. To świetna okazja, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o ilustratorach z różnych pokoleń – o młodych artystach i klasykach, na których się wychowywaliśmy. Książka Sebastiana Frąckiewicza, dziennikarza kulturalnego i krytyka, w stu procentach stwarza właśnie taką okazję.
Dużą zaletą wywiadów jest świetne przygotowanie merytoryczne dziennikarza, znajomość dziedziny, zwracanie uwagi na różne detale, dzięki czemu rozmowy nie są płytkie, a czytelnik faktycznie poszerza horyzonty. Treść czyta się bardzo dobrze, ponieważ zachowany został pierwotny kształt rozmowy – żywej, naturalnej, z indywidualnym stylem rozmówców. Czytelnik czuje się tak, jakby był świadkiem tych spotkań, siedział obok i przysłuchiwał się.
Ten łokieć źle się zgina pozwala przypatrzeć się kondycji polskiej ilustracji i jej pozycji na międzynarodowej arenie, ale też spojrzeć na pracę artystów z różnych perspektyw, zobaczyć, jak wygląda ona od strony zleceń, finansów, konkurencji, poszukiwań nowych wyzwań, poszczególnych etapów pracy itd. Atutem książki jest różnorodność poruszanych wątków. Każdy z rozmówców jest inny, każdy wnosi coś nowego, ma własną historię, przemyślenia, refleksje, dzięki czemu mamy do czynienia z bogatym zbiorem tekstów. Polecam bardzo!
Ten łokieć źle się zgina. Rozmowy o ilustracji
Sebastian Frąckiewicz
Data premiery: 18 października 2017
Rodzaj okładki: twarda
Wymiary: 165 mm × 240 mm
Liczba stron: 376
Wydawnictwo Czarne