Bywają szczęściarze, których dzieci w mig łączą zapis graficzny z obrazkiem. Widzą cztery pingwiny, więc od razu wskazują na cyfrę 4, ku uciesze dorosłych. Zazwyczaj jednak wymaga to trochę pracy, zarówno ze strony dziecka, jak i rodzica. Tak, wiem. „Po to chodzi do przedszkola, żeby się nauczyć”. Trochę tak, ale dziecko chce spędzać czas z nami, absorbuje naszą uwagę, a to najprzyjemniejsza forma edukacji: przez zabawę, w przyjaznym otoczeniu.
„Poznaję liczby” to 35 kart obrazkowych, które od razu spodobały się dzieciom. Znajdują się na nich grafiki sikorek, motyli, muszli, jeża, flamingów, kaloszy, kaczątek, rybek, donatów i wielu innych atrakcyjnych dla dzieci zwierząt, roślin i przedmiotów. Co ważne, obrazki są barwne, różnorodna, ale pastelowe ramki nie odwracają uwagi od celu, czyli przedmiotów, które dziecko ma policzyć.
Prywatnie i zawodowo jestem zwolennikiem koncepcji Pań E. Gruszczyk-Kolczyńskiej i E. Zielińskiej, że dziecko powinno liczyć patyczki, jednobarwne klocki itp., a nie autka, kokardki i inne gadżety rozpraszające uwagę, ale dla tej gry jestem w stanie zrobić wyjątek. Warunek jest jeden, dziecko najpierw musi dostać karty do ręki, obejrzeć je sobie, pobawić się nimi, a dopiero później przechodzimy do edukacji matematycznej. Na odwrocie każdej z kart znajduje się zapis graficzny liczb, tylko i wyłącznie, bez dodatkowych ozdobników, poza wspomnianą już wcześniej pastelową ramką. Dodatkowo znajdują się cztery karty ze znakami: „-„, „+”, „=”, „<”, „>”. Dzięki nim dzieci nie tylko mogą poznać liczby od 1 do 10, ale je dodawać, odejmować i porównywać.
Dodatkowy bonus to książeczka z zadaniami przygotowująca do wykonywania prostych działań matematycznych oraz propozycjami zabaw dostosowanymi do wieku 3+. Miło zaskoczyły mnie czarno-białe strony, których nie należy traktować jako pójście na łatwiznę i zastosowanie tańszego druku. Tak naprawdę to dowód na to, że twórca gry wie, jak prawidłowo uczyć małe dzieci podstaw matematyki, tak by osiągnąć rezultaty, a nie tylko sprzedać jaskrawe książeczki.
Dla mnie to najlepsza reklama. Polecam serdecznie do domu i przedszkola, na wakacje, do przychodni, wszędzie.
Poznaję liczby, książka + karty obrazkowe
Seria: Kapitan Nauka
Rok wydania: 2018
Więcej informacji na stronie Wydawnictwa Edgard