Mija kolejny tydzień edukacji domowej. E-learning zagościł w wielu rodzinach. Początki nie były łatwe, niemniej jak pokazują badania Brainly w pierwszym tygodniu kwarantanny aż 70% uczniów przystąpiło do nowej formy nauki. Aż 92 odrabiało lekcje. Jak wygląda sytuacja obecnie po paru tygodniach obligatoryjnej nauki domowej?
E-learning po paru tygodniach
Podobne badanie było przeprowadzone przez analityków platformy do nauki j. angielskiego online Novakid. Okazuje się, że nowe wyniki są już mniej optymistyczne. Niecała jedna trzecia uczniów kontynuuje naukę z nauczycielami podczas kwarantanny
Sprawdziliśmy jak zmienia się model edukacyjny w czasie izolacji. W badaniu wzięło udział ponad 2500 rodziców z Włoch, Hiszpanii, Turcji, Polski i Rosji, czyli państw, gdzie dzieci w wieku szkolnym pozostają w domu od jakiegoś czas i mają możliwość udziału w wirtualnych lekcjach.
Sytuacja w innych krajach
Pierwsi na pytania analityków odpowiadali Włosi. To oni ze wszystkich krajów europejskich pozostają najdłużej objęci kwarantanną. Badanie przeprowadzone przez Novakid pokazuje, że tylko 26% włoskich dzieci kontynuuje obecnie naukę w formie internetowej ze swoimi nauczycielami. Mimo, że nie jest to liczba, która cieszy, to niestety w porównaniu do innych ankietowanych krajów Włochy wypadają już całkiem dobrze. Mniejszy odsetek dzieci odnotowano w Turcji (21%), Polsce (11%) i Hiszpanii (6%). W danym badaniu najlepiej wypadają uczniowie w Rosji, gdzie aż 60% dzieci zaczęło samodzielną naukę, a 40% bierze udział w zdalnych lekcjach prowadzonych przez ich nauczycieli.
Należy zwrócić uwagę również na program nauczania. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że w zasadzie niemożliwe jest zrealizować w domowych warunkach całkowicie program. Dzieci mają mniej zadawanych prac domowych, programy nauczania są okrojone, a tempo nauki spowalnia. Zmienione programy nauczania realizuje 37% uczniów we Włoszech, 28% w Hiszpanii, 53% w Rosji, 23% w Turcji i 12% uczniów w Polsce.
Dodatkowe zajęcia w czasach kwarantanny
Wiele dodatkowych zajęć zostało odwołanych… Kto mógł przeniósł się do świata online. Jak pokazało badanie większość rodziców jest zainteresowana kontynuowaniem nauki przez ich dzieci i nie przeszkadza im zaplanowanie dodatkowych zajęć. Tym razem w czołówce są polscy rodzice. Bowiem aż 47% rodziców zamierza rozszerzyć plan zajęć swoich dzieci o dodatkowe wirtualne zajęcia. W innych krajach odsetek ten wynosi: Hiszpania – 43%, Rosja – 40%, Włochy – 23%.
Okres izolacji domowej może okazać się dla dzieci prawdziwym wyzwaniem. Bardzo ważne jest to, aby instytucje społeczne dostosowały się do obecnej rzeczywistości. Nasze badanie pokazało, że 39,5% szkół w Rosji, 20% w Polsce i Hiszpanii, 19% we Włoszech i 16% w Turcji wprowadziło zmiany do programów nauczania i rozszerzyło je o wirtualne zadania edukacyjne opracowane w oparciu o gry, aby utrzymać odpowiedni poziom zainteresowania dzieci. Dla nas jako wirtualnej szkoły oznacza to gamifikację różnych poziomów i modeli interakcji z uczniami – komentuje Anna Tolstochenko, rzecznik prasowy Novakid.
Novakid to szkoła zajmująca się internetową nauką języka dzieci od 4 do 12 roku życia. Wszystkie osoby prowadzące zajęcia w ramach Novakid to native speakerzy z odpowiednimi uprawnieniami do pracy z dziećmi. Wirtualne lekcje są prowadzone przy pomocy domowej platformy internetowej, gdzie nauka jest wzbogacona o rozwiązania z zakresu rzeczywistości wirtualnej i technologii gamingowej, by umożliwić dzieciom pełne zaangażowanie w proces nauki języka.