☰ menu

Max. Kot detektyw. Znikająca diwa. Recenzja książki dla dzieci

Max. Kot detektyw. Znikająca diwa
📖 Czyta się średnio w 2 min. 🕑
Jako rodzic mam komfort posiadania dwojga dzieci jednej płci, ale jako nauczyciel szukam książek zarówno dla chłopców, jak i dla dziewczynek. Najlepiej dwa w jednym. Właśnie taką lekturę proponuje wydawnictwo Zielona Sowa.

Kot Maksymilian był wymuskanym, wypielęgnowanym kotem, mieszkającym w najmodniejszej kamienicy w Londynie. Jego domem był jeden pokój, z czerwoną aksamitną poduszką leżącą na parapecie. Niczego więcej do szczęścia mu nie brakowało.

Aż do dnia, w którym pokojówka zostawiła otwarte drzwi, a nie sprawiający do tej pory problemów kot opuścił swoje lokum, rzucił się na pająka i uganiał za myszami. Jeszcze tego samego dnia Maksymilian wyskoczył z koszyka i uciekł w nieznane.

Na szczęście spotkał na swojej drodze Oskara, weterana londyńskich ulic i dachów. To on pokazał mu dach Teatru Królewskiego i jego kopułę, przez którą mogli oglądać przedstawienia.

Tam zaczęło się nowe życie czworonoga. Właśnie w teatrze – wśród ludzi, którzy kochają go tak po prostu, niezależnie od tego, czy robi wokół siebie bałagan, czy nie. I pewnie wszyscy żyliby sobie razem beztrosko, gdyby nie Wielka Madame Emerald, mająca uświetnić występ przed samą parą królewską.

Cały zespół teatru ekscytuje się obecnością tak wyśmienitej osobistości, ale Maksymilian szóstym zmysłem czuje, że coś tu jest nie tak…

Kot się nie mylił, więc szybko okazało się, że musi rozwiązać zagadkę godną najlepszego detektywa, nim będzie za późno. Jak to w tego typu sprawach bywa, czas nie działa na jego korzyść. Przebieranki, tajemnice, ukryte skarby, klejnoty, krople odurzające, para królewska, pościgi po dachach, odbijanie porwanych – to tylko część fabuły.

Autorka stworzyła powieść przemyślaną, dopracowaną w każdym calu.

Na uwagę zasługują również ilustracje, które świetnie oddają klimat książki. Uzupełniają ją, nie wysuwając się na pierwszy plan, jednocześnie będąc przysłowiową wisienką na torcie. Polecam gorąco, już nie mogąc się doczekać, aż przeczytam drugi tom.

Max. Kot detektyw. Znikająca diwa
Tekst: Sarah Todd Taylor
Ilustracje: Nicola Kinnear
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Liczba stron: 208
Oprawa: miękka

 

Exit mobile version