„W urodziny babci też padał śnieg. Była zima.”
Te słowa zaczynają książkę, więc dobrze wpisują się w przedświąteczny i zimowy klimat. Maja właśnie w taki zimowy dzień postanowiła upiec ukochanej babci ciasto ze śmietaną, takie jakie starsza pani lubiła najbardziej. Potem nie bez przygód dostarczyła je babci, w stanie – delikatnie mówiąc – lekko spłaszczonym. Ale i tak było pyszne.
W książce nie znajdziemy dialogów ani wartkiej akcji. To spokojny utwór, opowiadany w pierwszej osobie, będący zapisem wspomnień tytułowej Mai. Córka w trakcie czytania mówiła, że książka jest ładna, ale za mało się w niej dzieje, jednak gdy dotarłyśmy do końca utworu stwierdziła, że faktycznie śmieszne scenki byłyby nie na miejscu. Zgadzam się z nią w zupełności.
„Ten czas był jedyny i wyjątkowy. Potem zamykałam oczy, a babcia całowała mnie w czoło i życzyła najpiękniejszych snów. A teraz babci już nie ma. Tylko jej piękne i kochane wspomnienie w moim sercu.”
Komu polecam? Każdemu. Do czytania z przedszkolakami jako wstęp do rozmów o emocjach oraz motywacji do własnoręcznego zrobienia czegoś dla bliskich; dla starszego rodzeństwa, by mogło odświeżyć – może już przykryte kurzem – wspomnienia. My, dorośli też nie pozostaniemy obojętni wobec prostej formy wysuwającej na pierwszy plan przekaz utworu. Jaki? Przeczytajcie sami.
Maja i jej wspomnienia jest nietypową propozycją, przyjemną i dopracowaną. Szczególnie polecam w pracy terapeutycznej z dziećmi nie radzącymi sobie z emocjami po stracie kogoś bliskiego.
Marta Sikorska
http://ksiazkawdzieci.blogspot
Maja i jej świat. Wspomnienia
Autor: Anna Obiols
Ilustracje: SUBI Joan Subirana
Przekład: Zofia Beszczykowska
Wydawnictwo: Adamada
Oprawa: Twarda
Ilość stron: 36
Więcej informacji na stronie wydawnictwa Adamada
Zapraszamy do działu recenzji Miasta Dzieci!