Leon, Maks i Lena bardzo zainteresowali się tym językiem i zapragnęli nauczyć się go, żeby móc porozumieć się z Zosią. Wydało im się to niezwykle ciekawe i tajemnicze.
Temat niepełnosprawności dziewczynki został tu wprowadzony bardzo naturalnie. Zosia niczym nie różni się od swoich rówieśników, tak samo jak oni jest ciekawa świata i bardzo pogodna. Wszyscy świetnie się ze sobą bawią i nie mogą doczekać się kolejnych wspólnych przygód. W książce nie znajdziemy moralizatorskiego tonu, ale pozytywne postawy społeczne. Dzieci zauważają, że bez względu na wygląd zewnętrzny czy stan zdrowia wszyscy mogą dobrze się bawić i realizować wspólne cele.
Bardzo ważne jest przełamanie stereotypu osób niepełnosprawnych i przekazanie dzieciom odpowiednich wzorców zachowań.
Zapoznawanie dzieci z tematyką niepełnosprawności, różnic społecznych i kulturowych oraz problemów mniejszości od samego początku uczy je tolerancji oraz kształtuje ich wrażliwość. To ogromny wkład w ich rozwój. Nasze dziecko stanie się otwarte dla różnic, jakie istnieją między ludźmi, będzie potrafiło szanować ich odmienność i ich doceniać.
Jak dobrze, że są takie książki!
Ania
http://www.maluszkoweinspiracje.pl
Leon i jego nie-zwykłe spotkania. Wycieczka do jaskini.
Fundacja Verba